Źródła cytowane przez amerykańską stację przekonują, iż podczas niedawnej rozmowy telefonicznej z prezydentem Erdoganem Trump oznajmił, iż jest otwarty na cofnięcie wykluczenia Ankary z programu dostaw F-35, za które Turcja już częściowo zapłaciła, jeżeli ta zgodzi się na demontaż lub przeniesienie do bazy kontrolowanej przez USA rosyjskich instalacji. Wyrzutnie miałyby trafić np. do bazy Incirlik na południu kraju.