Vance potwierdza: 20 zakładników uwolnionych w 24h

upday.com 3 godzin temu
Wiceprezydent USA J.D. Vance potwierdził w niedzielę, iż Hamas „lada chwila” uwolni wszystkich 20 żywych zakładników. W wywiadach dla amerykańskich telewizji Vance stwierdził, iż porozumienie zakończy wojnę, a rozejm będą monitorować amerykańscy żołnierze, ale nie będą stacjonować w Gazie ani Izraelu. PAP

Wiceprezydent USA J.D. Vance potwierdził w niedzielnym wywiadzie dla telewizji ABC, iż 20 żywych zakładników Hamasu zostanie uwolnionych w ciągu najbliższych 24 godzin. Według niego uwolnienie może nastąpić "w każdej chwili".

"To zostało potwierdzone. Oczywiście, nigdy nie wiesz dopóki nie zobaczysz tych ludzi żywych. Ale dzięki Bogu spodziewamy się zobaczyć ich żywych tu w ciągu najbliższych 24 godzin, prawdopodobnie jutro wczesnym porankiem czasu amerykańskiego" - powiedział Vance.

Wątpliwości prezydenta Trumpa

Mimo oficjalnych doniesień o 20 żywych zakładnikach, prezydent Donald Trump wielokrotnie sugerował, iż może ich być mniej. Trump mówił także, iż trudniejsze od uwolnienia żywych będzie zlokalizowanie ciał tych, którzy zginęli w niewoli.

W rozmowie z telewizją NBC Vance ocenił, iż porozumienie zostanie uroczyście podpisane w poniedziałek w egipskim Szarm el-Szejk. Ma ono na dobre zakończyć wojnę w Strefie Gazy, choć wiceprezydent przyznał, iż utrzymanie pokoju będzie wymagać wiele pracy.

Sprostowanie ws. wojsk amerykańskich

Vance sprostował sugestie, iż USA mają wysłać dodatkowe wojska do monitorowania zawieszenia broni. Zaznaczył, iż 200 żołnierzy tworzących specjalną grupę zadaniową to wojska już stacjonujące na Bliskim Wschodzie w obszarze dowodzenia CENTCOM.

Według wysokiego rangą przedstawiciela Białego Domu, obok żołnierzy USA w zespole mają być przedstawiciele wojsk Egiptu, Kataru, Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Turcji.

Nowe podejście dyplomatyczne

Vance stwierdził, iż Trumpowi udało się doprowadzić do pokoju dzięki odrzuceniu dotychczasowego podejścia stosowanego przez poprzedników. "Tak naprawdę on złamał zasady, zamiast prowadzić dyplomację w taki sam sposób, jak przez ostatnie 30 czy 40 lat, dał Steve'owi Witkoffowi i Jaredowi Kushnerowi szerokie uprawnienia, aby mogli doprowadzić do zawarcia porozumienia pokojowego, i ciężko pracował nad wszystkimi, począwszy od Izraelczyków po państwa arabskie, aby to się udało" - powiedział wiceprezydent.

Zauważył, iż podczas wielkiego sobotniego wiecu w Tel Awiwie tłum gwizdał na premiera Benjamina Netanjahu, ale wiwatował na cześć Donalda Trumpa.

Międzynarodowe wsparcie

W rozmowie z telewizją Fox News Vance wyraził przekonanie, iż uda się zapewnić wypełnianie warunków pokoju przez obie strony konfliktu. Dodał, iż chęć wysłania sił stabilizacyjnych do Strefy Gazy wyraził szereg państw muzułmańskich, w tym choćby tak odległych jak Indonezja.

Odbudową Strefy Gazy mają zająć się bogate państwa Zatoki Perskiej.

Źródła wykorzystane: "PAP"

Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału