VIII Marsz Śladami Batalionu „Barbara” po Ziemi Jastrzębskiej – pamięć, która nie przemija

W niedzielne popołudnie 5 października, z miejscowości Jastrzębia wyruszył już po raz ósmy Marsz Śladami Batalionu „Barbara” po Ziemi Jastrzębskiej upamiętniający dramatyczne chwile z września 1944 roku i heroiczną walkę żołnierzy AK w rejonie Jamnej i Ziemi Jastrzębskiej.

Wydarzenie zgromadziło dziesiątki uczestników: władze gminy Ciężkowice i ościennych gmin, mieszkańców regionu, młodzież szkolną, służby mundurowe oraz pasjonatów historii. W marszu wziął udział również wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar, który objął wydarzenie honorowym patronatem, a w swoim krótkim przemówieniu podkreślił znaczenie takich inicjatyw:
– Historia, którą się chodzi – zapamiętuje się lepiej niż tę, którą tylko się czyta. To, co dziś robimy, to nie tylko rekonstrukcja czy symbol – to konkretne świadectwo naszej pamięci o tych, którzy nie zawahali się oddać życia za Ojczyznę. Słowa uznania dla organizatorów i uczestników, skierował także w specjalnym liście, Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.

Marsz co roku prowadzi trasą inspirowaną historycznym przemarszem Batalionu „Barbara” z września 1944 roku. To właśnie wtedy żołnierze 16. Pułku Piechoty AK stoczyli ciężkie walki z niemieckim okupantem na Jamnej, a następnie – zmuszeni do odwrotu – przeszli przez Jastrzębię i okoliczne lasy w kierunku Pasma Brzanki. Podczas odwrotu wielu z nich zginęło, w tym m.in. Zygmunt Rowiński ps. „Cezar” i mieszkaniec Jastrzębi Józef Gucwa, których mogiły do dziś są miejscem zadumy i pamięci. Jak co roku uczestnicy marszu odwiedzili te właśnie punkty – zatrzymując się na chwilę ciszy, zapalając znicze i wysłuchując krótkich opowieści historycznych oraz świadectw rodzin i mieszkańców.

Trasa marszu wiedzie przez łąki, zagajniki i leśne ścieżki, co jeszcze silniej pozwoliło poczuć trud warunków, w jakich poruszali się żołnierze AK. Odcinki prowadzące przez urokliwe, ale wymagające tereny Pogórza Ciężkowickiego stały się okazją do refleksji i rozmowy na temat lokalnej historii, która często nie jest obecna w szkolnych podręcznikach.

Organizatorzy – Maria i Witold Wojna, przedstawiciele lokalnych instytucji, m.in. Centrum Kultury i Promocji Gminy Ciężkowice, Koło Gospodyń Wiejskich, Towarzystwo Miłośników Ziemi Ciężkowickiej, a także środowiska rekonstruktorów – zadbali, by oprócz wymiaru patriotycznego, marsz był także wydarzeniem integrującym społeczność. Po przejściu blisko 6-kilometrowej trasy na uczestników czekał poczęstunek, ognisko i okazja do dalszych rozmów. Nie zabrakło niespodzianek dla najmłodszych ufundowanych przez wojewodę małopolskiego.

VIII Marsz śladami Batalionu „Barbara” to nie tylko wydarzenie upamiętniające – to żywa lekcja historii, patriotyzmu i tożsamości lokalnej. Jego siła tkwi w prostocie przekazu: iść śladami bohaterów, poznać ich historie, zatrzymać się przy miejscach, gdzie toczyła się walka – i powiedzieć głośno: „Pamiętamy”.

Jak podkreślają organizatorzy – za rok spotkają się ponownie. A im więcej uczestników, tym silniejsza staje się lokalna pamięć.