Kamil Grabara uratował VfL Wolfsburg przed utratą punktów. Polski bramkarz obronił rzut karny w 90. minucie meczu z Union Berlin, zapewniając drużynie zwycięstwo 3:1. Jego interwencja była kluczowa - sędzia doliczył aż 14 minut.
Wolfsburg prowadził już 3:1, gdy arbiter podyktował jedenastkę dla gości. Leopold Querfeld stanął do wykonania, ale Grabara wyczuł jego intencje i obronił strzał kapitałnym rzutem w prawo.
Gospodarze objęli prowadzenie już w 10. minucie po trafieniu Patricka Wimmera. Mohamed Amoura podwyższył na 2:0 w 30. minucie, wcześniej asystując przy pierwszym golu. Lovro Majer ustalił wynik na 3:0 czternaście minut po przerwie. Stanley N'soki zdobył honorową bramkę dla Union Berlin.
Koniec serii bez zwycięstwa
Triumf zakończył pięciomeczową passę Wolfsburga bez wygranej. Wilki awansowały z 15. na 14. miejsce w tabeli, zbierając 12 punktów po 13 kolejkach. Mają zaledwie jeden punkt przewagi nad strefą barażową i cztery nad strefą spadkową.
Grabara zanotował pięć skutecznych interwencji w meczu, dwa złapania po dośrodkowaniach i jedno wybicie pięścią. Zaliczył 22 celne podania z 40 prób. Aplikacja Superscore przyznała mu najwyższą ocenę 8,2 spośród wszystkich piłkarzy Wolfsburga.
ELEVEN SPORTS PL napisał na X: «𝐊𝐀𝐌𝐈𝐋 𝐆𝐑𝐀𝐁𝐀𝐑𝐀 𝐁𝐑𝐎𝐍𝐈 𝐑𝐙𝐔𝐓 𝐊𝐀𝐑𝐍𝐘!🧤🔥 Polak łagodnie uśmiechnięty po obronie jedenastki wykonywanej przez Leopolda Querfelda z Unionu. 💪⚽ Brawo! 👏 #BundesTAK»
26-letni bramkarz rozegrał w tym sezonie 14 meczów dla klubu, zachowując dwa razy czyste konto. W poprzednich rozgrywkach wystąpił we wszystkich 32 spotkaniach, notując dziewięć czystych kont.
Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).



