Europejscy przywódcy zjadą dziś do Berlina. Od wczoraj u niemieckiego kanclerza gości Wołodymyr Zełenski. Po południu politycy mają rozmawiać o planie pokojowym dla Ukrainy, w tym o przebiegu niedzielnych idzisiejszych ustaleń ze Steve’em Witkoffem i Jaredem Kushnerem, wysłannikami Donalda Trumpa, również obecnymi w stolicy Niemiec.
Prezydent Francji, premierzy Wielkiej Brytanii i Polski to tylko część europejskich przywódców, którzy mają po południu pojawić się w Berlinie, by rozmawiać o planie pokojowym dla Ukrainy.
Kanclerz Niemiec podkreśla, iż skoro Stany Zjednoczone chcą bardzo zadbać o swój interes przy ustalaniu zasad zakończeniu najeźdźczej wojny Rosji w Ukrainie, to tym bardziej o siebie musi zatroszczyć się Europa. Stąd aktywność europejskich liderów w ostatnich dniach i nagle zwołane spotkanie w stolicy Niemiec.
Wciąż nie została podana oficjalnie lista uczestników tego szczytu. Wiadomo, iż będzie w nim uczestniczył Wołodymyr Zełenski, który wczoraj w Urzędzie Kanclerskim ze swoją delegacją rozmawiał z wysłannikami amerykańskiego prezydenta i dziś od rana kontynuuje te rozmowy.
Steve Witkoff wieczorem mówił o dużych postępach. Dziś Europa oceni, czy zostały wykonane kroki do przodu. Największe rozbieżności między USA a Starym Kontynentem są w obszarze dotyczącym terytorium Ukrainy.











