Relacje polsko-ukraińskie weszły w fazę największego kryzysu. Wypowiedź prezydenta Zełenskiego insynuująca granie Polski w spektaklu Putina i zarzucanie fałszywej solidarności oraz jego deklaracja o konieczności stałej obecności Niemiec w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, może być swoistym „czarnym łabędziem" dla dotychczasowym szczególnie bliskich stosunków, z jakimi mieliśmy do czynienia po wybuchu wojny rosyjsko – ukraińskiej.