W sobotni poranek w całym ukraińskim mieście Pokrowsk w obwodzie donieckim doszło do awaryjnej przerwy w dostawie prądu. Pokrowsk od miesięcy jest na celowniku rosyjskich sił. Według najnowszych informacji miasto jest otoczone z kilku stron. Wielu obawia się, iż przerwa w dostawie prądu w rzeczywistości oznacza rozpoczęcie wielkiego rosyjskiego ataku na Pokrowsk.
Władze wojskowe miasta poinformowały, iż inżynierowie elektrycy badają przyczynę przerwy w dostawie prądu, która jest przez cały czas nieznana. Nie wiadomo nawet, kiedy dostawy zostaną przywrócone – pisze „Ukraińska Prawda”.
Dzieje się to w czasie, gdy rosyjskie siły intensywnie próbują przebić się przez ukraińską obronę i otoczyć najważniejsze logistycznie miasto Donieck, wykorzystując formacje trzech brygad.
Trwają zacięte walki o Pokrowsk — ostatnią ukraińską twierdzę w południowo-zachodniej części Doniecka.
Według raportu Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) z 28 grudnia wojska Kremla kontynuowały działania ofensywne w kierunku Pokrowska, ale nie poczyniły potwierdzonych postępów. Rosyjscy blogerzy wojskowi twierdzą, iż ich siły dotarły do środkowej Nowojełyzawetiwki (na południowy zachód od Pokrowska) i w pobliżu Myrolubiwki (na wschód od Pokrowska), ale ISW nie potwierdził tych twierdzeń.
Rosja gromadzi siły
27 i 28 grudnia armia Moskwy przeprowadziła działania ofensywne w pobliżu samego Pokrowska oraz na wschód, południe i południowy zachód od miasta.
Dowódca ukraińskiej kompanii działającej w kierunku Pokrowska mówi, iż rosyjskie dowództwo wojskowe gromadzi w regionie duże siły i iż oddziały Rosjan coraz częściej próbują atakować przy złych warunkach pogodowych, po poniesieniu znacznych strat sprzętowych z powodu ukraińskich ataków dronów.
ISW donosi, iż rosyjski bloger wojskowy stwierdził, iż grupy dywersyjne i rozpoznawcze Kremla wkroczyły do Pokrowska.
Bloger podał, iż Rosjanie próbowali nacierać od Hrodiwki, na wschód od Pokrowska, do Myrolubiwki, na północny zachód od Hrodiwiki, aby okrążyć miasto od północnego wschodu. Elementy rosyjskiego oddziału specjalnego „Wega” (24. brygada specjalna) rzekomo działają w kierunku Pokrowska – podaje ISW.
— Walki tutaj są bardzo intensywne, ponieważ rosyjscy okupanci rzucają wszystkie dostępne siły i próbują przebić się przez ukraińską obronę. Ale jak dotąd w mieście i na jego przedmieściach nie doszło do żadnych walk – mówi Wiktor Tregubow, rzecznik ukraińskiej grupy operacyjno-strategicznej sił „Chortyca”.
Rosjanie są 4 km od Pokrowska
Rosyjskie siły rzekomo próbują zbliżyć się jak najbliżej obrzeży Pokrowska i przebić się przez ukraińską obronę. Tregubow zwraca uwagę, iż w mieście i okolicach nie ma kremlowskich grup dywersyjno-rozpoznawczych, natomiast Rosjanie starają się otoczyć miasto z lewej i prawej flanki.
Dodaje też, iż Rosjanie unikają walk frontalnych i planują zdobyć przyczółek na obrzeżach Pokrowska, gdyż walki w samym mieście są niezwykle trudne – pisze „Ukraińska Prawda”.
Ewakuacja mieszkańców z Pokrowska, 29 grudnia 2024 r.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podaje w raporcie, iż w ciągu jednego dnia w okolicach miasta na skraju Donbasu zarejestrowano aż 35 rosyjskich ataków. — Trzy rosyjskie brygady są tu skoncentrowane przeciwko nam — mówi Tregubow.
Według doniesień siły Władimira Putina poniosły ciężkie straty, próbując wykonać „manewr szczypiący” – taktykę, w której wojsko jednocześnie atakuje obie flanki lub boki formacji wroga, aby je otoczyć. Tregubow mówi, iż tylko tego dnia zginęło 133 rosyjskich żołnierzy, czego nie można niezależnie potwierdzić.
Po zajęciu wioski Szewczenko na południe od miasta siły Putina znajdują się w tej chwili niecałe 4 km od Pokrowska — kluczowego centrum logistycznego na zachodnim krańcu obwodu donieckiego.
Ostatnia ukraińska twierdza
Ludzie uciekają, gdy armia rosyjska zbliża się do miasta. W Pokrowsku, gdzie przed wojną mieszkało ok. 60 tys. ludzi, pozostało ok. 11 tys. mieszkańców — podaje miejska administracja. W mieście nie ma gazu ani ogrzewania, ponieważ linie energetyczne zostały uszkodzone lub zniszczone w wyniku rosyjskiego ostrzału, a 12 grudnia odcięto dopływ gazu ziemnego.
Od września państwowe Koleje Ukraińskie wstrzymują ewakuację pociągów z Pokrowska ze względu na ryzyko rosyjskich ataków. przez cały czas możliwa jest jednak ewakuacja z miasta autobusem lub samochodem.
„The Kyiv Independent” twierdzi, iż Pokrowsk to ostatnia ukraińska twierdza w południowo-zachodniej części Doniecka, powstrzymująca siły rosyjskie, które chcą przedostać się w głąb obwodu dniepropietrowskiego i stolicy regionu Dniepra — zamieszkiwanego przez 1 mln ludzi i będącego głównym ośrodkiem operacji Kijowa w regionie południowy wschód.
— Obwód dniepropietrowski nie jest zabudowany takimi wioskami jak Donieck, więc tam postęp będzie szybszy — powiedział wcześniej Stanisław Buniatow, dowódca plutonu 24. oddzielnego batalionu szturmowego „Ajdar”.
Dodał, iż wkraczając do kolejnego regionu Ukrainy, Moskwa ponownie będzie dyktować warunki całkowitego oddania tych terytoriów pod rosyjską kontrolę.