W Masłowie powstanie pomnik upamiętniający pomordowanych w 1944 roku

radiokielce.pl 5 dni temu
Zdjęcie: W Masłowie powstanie pomnik upamiętniający pomordowanych w 1944 roku


Na zboczu góry Klonówka w Masłowie powstaje pomnik upamiętniający mieszkańców Masłowa, bestialsko pomordowanych w sierpniu 1944 roku przez członków Kałmuckiego Korpusu Kawalerii, będących w służbie niemieckiej.

Tomasz Lato, wójt Masłowa informuje, iż pomnik to głaz o wysokości około 2 metrów. Przy obelisku będzie 7-metrowy maszt z biało–czerwoną flagą. Zamieszczona zostanie także tablica z informacjami o pomordowanych.

– Wśród ofiar zbrodni kałmuckiej znalazła się cała rodzina Nowakowskich z Doliny Marczakowej. Okrutną śmiercią zamordowano ojca rodziny – Jana Nowakowskiego, jego syna Józefa i dwie córki: Stanisławę i Mariannę. Świadkowie wydarzeń opowiadali również o kilkudniowych męczarniach i okrutnym mordzie na Janie Janiku, partyzancie z Podwiśniówki – mówi wójt. Najmłodsza z ofiar miała 20 lat. Groby tragicznie zmarłych znajdują się na cmentarzu w Masłowie.

Tomasz Lato dodaje, iż pomnik ma ocalić od zapomnienia także ofiary zbrodni kałmuckich popełnionych w lecie 1944 roku w gminach ościennych.

– Myślę, iż będzie to miejsce, które będzie mogło służyć nie tylko do lekcji historii, do upamiętniania tamtych wydarzeń, ale i do tego, by uczniowie oraz mieszkańcy mogli przy okazji świąt patriotycznych spotkać się i wspominać tragiczne historie, które prowadziły nas do odzyskania niepodległości – dodał wójt.

Odsłonięcie pomnika zaplanowano na 1 grudnia. Jego powstanie zainicjowała grupa mieszkańców gminy Masłów, wśród nich: Lucyna Zgrzebnicka (przewodnicząca grupy inicjatywnej) oraz Janusz Obara, Ryszard Nowakowski i Piotr Olszewski (historyk, regionalista, autor publikacji poświęconych historii gminy Masłów).

Pierwszą jednostkę wojskową złożoną z Kałmuków stworzyli Niemcy z wziętych do niewoli dezerterów i ochotników w sierpniu 1942 roku. Kilka miesięcy później, w miarę rozrastania się kałmuckich oddziałów jazdy, powołali Kałmucki Korpus Kawalerii. Była to formacja, której dowódcą był zawsze oficer niemiecki. W maju 1943 roku korpus ten liczył ponad 3200 żołnierzy. Głównym jego zadaniem było zwalczanie partyzantki radzieckiej i zabezpieczanie zaplecza armii niemieckiej. W ramach tych akcji dokonano wielu mordów na ludności cywilnej, gwałtów, rabunków i podpaleń.


Idź do oryginalnego materiału