Francja i Niemcy słabną w momencie, kiedy Wspólnota mająca po drugiej stronie geopolitycznego konfliktu Rosję musi zademonstrować siłę. Prowadzi to do powstania niebezpiecznej próżni na kontynencie, ale nadzieją pozostaje Polska - pisze niemiecki dziennik "Tagesspiegel"."Frankfurter Allgemeine Zeitung" ocenia, iż po upadku rządu w Paryżu, Francja jako stabilny partner "na razie wypada z gry", a "Sueddeutsche Zeitung" stwierdza, iż niestabilność dwóch lokomotyw UE to powód do euforii dla "dyktatorów i autokratów" z bezpośredniego sąsiedztwa Europy.