W Rosji jest gorzej, niż się wydaje. Do tych problemów Kreml otwarcie się nie przyzna. "Czas nie sprzyja Putinowi"
Zdjęcie: Władimir Putin w Biszkeku w Kirgistanie, 26 listopada 2025 r.
Rosyjskie władze bezpardonowo odrzucają kolejne propozycje pokojowe Waszyngtonu, stawiając własne żądania i warunki niepodlegające negocjacjom. Choć ta niezachwiana pewność sugeruje, jakoby Kreml działał z pozycji siły, to tylko pozory. W rzeczywistości Rosja walczy z kilkoma poważnymi problemami, do których nigdy otwarcie się nie przyzna — a które znacząco sabotują jej wysiłki wojenne.











