W sobotę w Teatrze Modrzejewskiej w Legnicy premiera dziwnej baśni o córce dyktatora

tulegnica.pl 2 godzin temu
W legnickim teatrze reżyser Maciej Podstawny kończy próby postapokaliptycznej baśni dla młodzieży i dorosłych "Córka dyktatora". - Chcemy opowiadać o tym, o czym dorośli z dziećmi nie rozmawiają, czyli o sprawach społecznych związanych z polityką - mówi. Ma nadzieję, iż gorzkie i zagadkowe zakończenie spektaklu sprawi, iż ciąg dalszy nastąpi. W domach. "Córka dyktatora" jest w jakiś sposób spokrewniona z "Alicją w Krainie Czarów" Lewisa, "Małym Księciem" Saint-Exupery`ego i animacjami japońskiego Studia Ghibli, bo tak jak one opowiada o podróży, która otwiera oczy. To familijna baśń osadzona w dysutopijnej rzeczywistości, mająca jednak wiele odniesień do naszego świata i uniwersalne przesłanie.

Chowana pod kloszem córka autorytartnego przywódcy planety (Zofia Bąk) któregoś dnia gubi się poza pałacem. Z chłopakiem o ksywce Mały Książę (Arkadiusz Jaskot) wyrusza w drogę przez nieznane jej dotąd zakątki państwa; stopniowo poznaje skutki politycznej aktywności swego ojca. Czy uda jej się wrócić do domu i powstrzymać zło?

- Doprowadzamy do rozmowy córki z ojcem - mówi Maciej Podstawny. - I liczymy na ciąg dalszy. Chcielibyśmy, aby rodzice po powrocie do domu zaczęli rozmawiać ze swymi dziećmi o politycznych wyborach. Aby pokolenia dorosłych i młodyc
Idź do oryginalnego materiału