Potrzebujemy lekarzy, pielęgniarek i ratowników medycznych. Właśnie w tym celu po wielu latach przerwy w Łodzi powstaje Wojskowa Akademia Medyczna. Odtwarzamy, a tak naprawdę budujemy od nowa najlepszy ośrodek kształcenia ludzi, którzy powołanie do służby medycznej połączą ze służbą w Wojsku Polskim – ogłosił szef MON-u. WAM zapewni kadry dla komponentu wojsk medycznych.
Po 22 latach przerwy w Łodzi reaktywowana zostanie Wojskowa Akademia Medyczna – oznajmił dzisiaj wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. Szef resortu obrony wraz z wiceministrem Cezarym Tomczykiem spotkali się z kadrą, żołnierzami i pracownikami Wojskowego Centrum Kształcenia Medycznego w Łodzi. Jest to placówka, która w ramach różnego rodzaju kursów edukuje wojskowych medyków. W WCKMed rocznie szkoli się kilka tysięcy żołnierzy, w tym podchorążowie, którzy medycynę studiują na wydziale wojskowo-lekarskim Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.
– Budując komponent wojsk medycznych, budując najwyższy poziom bezpieczeństwa, musimy pamiętać o tym, iż kadry, które są potrzebne do realizacji tych działań, ich wyszkolenie i przygotowanie, to rzecz najważniejsza. Potrzebujemy lekarzy, pielęgniarek, ratowników medycznych, czyli bardzo dobrze wyszkolonego i przygotowanego personelu medycznego, który będzie udzielał pomocy. W tym celu, po wielu latach przerwy, w Łodzi znów będzie Wojskowa Akademia Medyczna – powiedział podczas konferencji prasowej wicepremier Kosiniak-Kamysz. Szef resortu obrony ogłosił, iż jeszcze w tym roku do Sejmu trafi projekt ustawy w sprawie powołania nowej uczelni. – Liczymy na to, iż parlament go zaakceptuje, iż będziemy mogli odtworzyć, a tak naprawdę na nowo zbudować najlepszy ośrodek kształcenia zarówno lekarzy, jak i oficerów Wojska Polskiego, żołnierzy, którzy powołanie do służby medycznej połączą ze służbą w Wojsku Polskim – podkreślił minister obrony.
REKLAMA
Film: Magdalena Kowalska-Sendek, Aleksander Kruk / ZbrojnaTV
– Chciałbym, by nigdy na polu walki wasze umiejętności i wiedza nie musiały być spożytkowane. Zaniedbaniem byłoby nieodtwarzanie dziś Wojskowej Akademii Medycznej. Żołnierz musi mieć poczucie bezpieczeństwa, by w przypadku zagrożenia była mu udzielana najlepsza pomoc. Rozwijamy komponent wojsk medycznych, a jego ważnym elementem są szpitale, przychodnie, ale też dobrze wykształcona kadra medyczna – mówił do podchorążych szef MON-u.
Wicepremier odniósł się także do roli, którą w tej chwili w systemie szkolenia medyków odgrywa Wojskowe Centrum Kształcenia Medycznego. – WCKMed jest instytucją doskonale przygotowaną do nauki umiejętności praktycznych. Zwiedziliśmy miejsca, gdzie realizowane są zajęcia, w czasie których wykorzystuje się też doświadczenia z wojny na Ukrainie. WCKMed nie tylko stanowi dziś laboratorium doświadczeń, ale jest swego rodzaju „inkubatorem umiejętności” dla podchorążych – mówił szef MON-u. Zaznaczył, iż tworzona Wojskowa Akademia Medyczna będzie korzystała z doświadczeń Centrum. Placówka ma być bowiem ważnym elementem tworzącego się w siłach zbrojnych komponentu wojsk medycznych.
Podczas konferencji głos zabrał także prof. Radzisław Kordek, rektor Uniwersytetu Medycznego. To właśnie na tej uczelni w ramach limitów MON-u kształcą się kandydaci na wojskowych lekarzy. – W 2002 roku połączono WAM z ówczesną cywilną akademią medyczną, tworząc Uniwersytet Medyczny w Łodzi. Po kilku latach zorientowano się, iż w wojsku brakuje lekarzy i zaczęto kształcenie studentów w ramach limitu MON-u. Początkowo było to kilkadziesiąt osób, a w tej chwili na wydział wojskowo-lekarski w ramach limitu Ministerstwa Obrony Narodowej przyjmujemy 200 osób rocznie. Poziom tych studentów jest bardzo wysoki i jestem pewien, iż będą to bardzo dobrzy lekarze – zaznaczył prof. Radzisław Kordek. – Czasy są takie jakie są, trzeba rozpocząć przygotowania na wypadki kryzysowe – komentował utworzenie wojskowej akademii rektor UM.
O tym, jak ważna jest to dla wojska chwila, powiedział również wiceminister obrony Cezary Tomczyk. – Uczestniczymy w momencie historycznym. Rok 2002 przeszedł do historii jako ten, w którym WAM została zlikwidowana, a rok 2024 to czas, kiedy Wojskowa Akademia Medyczna znowu stanie na nogi – ocenił wiceminister. Cezary Tomczyk przyznał, iż decyzja ta poprzedzona była długimi dyskusjami i konsultacjami, zaznaczył też, iż zbudowanie silnych wojsk medycznych w Wojsku Polskim jest jednym z priorytetów MON-u. Podziękował również władzom województwa i miasta, a także rektorowi łódzkiego UM i komendantowi WCKMed za wsparcie tej inicjatywy. – Otwieramy wspaniały rozdział w historii. Jesteśmy po konsultacji z ministrami spraw wewnętrznych, zdrowia oraz nauki. Tworzymy program, który w przyszłości będzie wizytówką dla Rzeczypospolitej – podkreślił Tomczyk.