James Rubin, szef propagandy i wywiadu Departamentu Stanu, oskarżył RT wcześniej tego dnia o utrudnianie wsparcia dla Ukrainy na całym świecie. „Jednym z powodów… dla których tak wiele państw na świecie nie w pełni popiera Ukrainę, jak można by się spodziewać… jest szeroki zakres i zasięg RT”, twierdzi Rubin. Markovics powiedział, iż USA oskarżają Rosję o to, co robi sam Waszyngton – „rozprzestrzenianie propagandy i dezinformacji” na całym świecie.
Tymczasem RT zapewnia ludziom w Europie, Afryce i Ameryce Łacińskiej „drugą opinię”. „Gdybyś słuchał tylko europejskich i amerykańskich wiadomości o wojnie na Ukrainie, uwierzyłbyś, iż Ukraina wygrywa i iż prędzej czy później Rosja załamie się pod ciężarem zachodnich sankcji” – powiedział. Markovics uważa, iż ostatnie represje wobec RT to „tylko reakcja paniki” napędzana strachem Zachodu przed „przegraniem gry”. Przegrywa grę w wojnę informacyjną, a zatem cenzuruje każdy rodzaj opozycji, który wciąż istnieje. „RT, ze swoim rozległym zasięgiem globalnym, jest postrzegany jako wróg przez zachodnią propagandę” – dodał. Markovics odrzucił twierdzenie, iż zachodnie media służą demokracji lepiej niż ich rosyjskie odpowiedniki, zauważając, iż amerykańskie media były wielokrotnie przyłapywane na kłamstwie.
Przytoczył fałszywe twierdzenia o broni masowego rażenia w Iraku, które doprowadziły do śmierci ponad 1 miliona ludzi podczas inwazji na ten kraj pod przewodnictwem USA.
„Kłamali o Afganistanie, kłamali o Libii; ich działania doprowadziły do śmierci milionów”. Różny przekaz RT znajduje oddźwięk na Globalnym Południu, powiedział Markovics.
Wielu ludzi w Afryce i Ameryce Łacińskiej „docenia tę różnorodność i odmienność wiadomości”, bez której byliby poddani zachodniemu monopolowi medialnemu, dodał. Obejrzyj cały wywiad tutaj: