Według Jamesa Cleverly’ego rosyjski dyplomata ma zostać wydalony z Wielkiej Brytanii pod zarzutem szpiegostwa

humanmag.pl 1 tydzień temu
  • Autor: Lucy Clarke Billings
  • wiadomości BBC
8 maja 2024 r., 14:39 czasu polskiego

Zaktualizowano 3 godziny temu

„Niezadeklarowany” oficer rosyjskiego wywiadu wojskowego zostanie wydalony z Wielkiej Brytanii, powiedział James Cleverly.

Minister spraw wewnętrznych zapowiedział także zamknięcie kilku rosyjskich budynków dyplomatycznych i nowe ograniczenia w zakresie wiz dyplomatycznych.

Wydaje się, iż dyplomata obrony, pułkownik Maxim Elovik, przebywa w Wielkiej Brytanii co najmniej od 2014 r.

Ambasada Rosji w Londynie stwierdziła, iż ​​ograniczenia zostały nałożone pod „bezpodstawnym i absurdalnym pretekstem”.

Cleverly powiedział w środę parlamentarzystom w Izbie Gmin: „Dzisiaj wraz z ministrem spraw zagranicznych ogłaszam pakiet środków, które mają jasno dać Rosji do zrozumienia, iż ​​nie będziemy tolerować tak rażącej eskalacji”.

„Mogę powiedzieć Izbie, iż wydalimy rosyjskiego dyplomatę ds. obrony, który jest niezadeklarowanym funkcjonariuszem wywiadu wojskowego”.

Izbie Gmin powiedziano, iż zostaną wprowadzone nowe ograniczenia dotyczące rosyjskich wiz dyplomatycznych, w tym limit czasu pobytu rosyjskich dyplomatów w Wielkiej Brytanii.

Zaostrzone środki są najnowszym krokiem w odpowiedzi na „wzorzec podejrzeń złośliwej działalności Rosji w Wielkiej Brytanii i Europie”, której celem jest „ukierunkowanie i zakłócanie operacji rosyjskiego wywiadu” – podało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.

Nastąpiło to po oskarżeniu pięciu osób o spiskowanie w celu prowadzenia działalności szpiegowskiej w Wielkiej Brytanii w imieniu Rosji na mocy ustawy o bezpieczeństwie narodowym. To pierwsze tego typu ściganie na podstawie nowych przepisów.

Przed przydziałem do Londynu pułkownik Elovik pełnił funkcję zastępcy załącznika wojskowego w Ambasadzie Rosji w Waszyngtonie.

Cleverly powiedział, iż w nadchodzących dniach Moskwa oskarży o „rusofobię”, szerząc „teorie spiskowe i histerię”.

„To nic nowego i Brytyjczycy i rząd nie dadzą się na to nabrać i nie dadzą się zwieść botom, trollom i lokajom Putina” – dodał.

Powiedział, iż status placówek dyplomatycznych zostanie odebrany „kilku rosyjskim nieruchomościom w Wielkiej Brytanii”, w tym Seacox Heath House, należącej do Rosji nieruchomości w Sussex oraz Departamentowi Handlu i Obrony w Highgate.

„Wierzymy [they] zostały wykorzystane do celów wywiadowczych” – powiedział.

Rosyjska państwowa agencja informacyjna TASS podała, iż ​​ambasada rosyjska w Londynie obiecała „odpowiednią reakcję” na zarzuty.

„Zawsze zapewniamy, iż chronimy nasze możliwości komunikacyjne z Rosją choćby w tych najtrudniejszych czasach. Sposoby na deeskalację, unikanie błędów i błędnej oceny są naprawdę ważne” – powiedział Mr. Cleverly.

Sekretarz spraw wewnętrznych Shadow Yvette Cooper powiedziała, iż ​​Partia Pracy „w pełni poparła” to posunięcie i powiedziała parlamentarzystom: „Przyłączamy się do ostrego potępienia przez Ministra Spraw Wewnętrznych rosyjskiej ingerencji i wrogich działań tutaj, w Wielkiej Brytanii i w całej Europie”.

„Wielokrotnie byliśmy świadkami bezczelnego lekceważenia przez Rosję praworządności, Wielkiej Brytanii, naszych sojuszników i naszego bezpieczeństwa wewnętrznego”.

Konserwatywny były minister Rehman Chishti kwestionował, czy Wielka Brytania wprowadzi przepisy umożliwiające przejęcie rosyjskich aktywów, dodając: „Jest absolutnie kluczowe, abyśmy zrobili wszystko, co w naszej mocy, aby odciąć Putinowi finanse i zapewnić, iż zapłaci za odbudowę Ukrainy”.

Cleverly odpowiedział: „Postawiliśmy to całkowicie jasno, będziemy niezwykle zaradni, będziemy ciężko pracować, aby reżim i ludzie, którzy sfinansowali brutalny atak na Ukrainę, byli także tymi, którzy finansują odbudowę Ukrainy, i my będziemy współpracować z naszymi międzynarodowymi partnerami, aby urzeczywistnić to założenie.

Idź do oryginalnego materiału