Wicepremier W. Kosiniak-Kamysz: nie spoczniemy, dopóki nie upamiętnimy ofiar ludobójstwa na Wołyniu

rdc.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Władysław Kosiniak-Kamysz (autor: PAP/Paweł Supernak)


Wydarzenie upamiętniające powstanie drugiej co do wielkości formacji zbrojnej zaraz po Armii Krajowej odbyło się przy pomniku Żołnierzy Batalionów Chłopskich i Ludowego Związku Kobiet w Warszawie.

- Nie spoczniemy dopóki ofiar ludobójstwa na Wołyniu nie upamiętnimy. I nie spoczniemy dopóki ta prawda nie będzie powszechnie w Europie i na świecie przyjęta i zrozumiana. Bo pierwsi byli tam żołnierze Batalionów Chłopskich - mówił wicepremier i minister MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

W wydarzeniu brali również udział wicemarszałek sejmu Piotr Zgorzelski oraz Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Lech Parell.

- Musimy pamiętać o bohaterach - mówił Parell. - Pamięć o żołnierzach Batalionów Chłopskich jest hołdem dla polskich mieszkańców wsi, którzy nie tylko stawiali czoła okupacji, ale także walczyli o godność i lepsze życie dla swoich rodzin i dla swoich społeczności - wskazał.

Uroczystość przy pomniku Żołnierzy Batalionów Chłopskich i Ludowego Związku Kobiet zakończyła się apelem pamięci i złożeniem kwiatów. Uroczystość odbyła się także na Cmentarzu Powązkowskim przy pomniku Ku chwale Batalionów Chłopskich i przy grobie generała Franciszka Kamińskiego - dowódcy Batalionów. Złożono tam wieńce i kwiaty.

Bataliony Chłopskie to konspiracyjna organizacja zbrojna polskiego ruchu ludowego działająca w czasie II wojny światowej na terenie Generalnego Gubernatorstwa i w Wielkopolsce w celu obrony wsi polskiej przed terrorem niemieckim i eksploatacją gospodarczą. Liczyła około 170 tys. ludzi.

Idź do oryginalnego materiału