Widział, co dzieje się na froncie. "Ukraina wciąż ma szanse" [OPINIA]

Zdjęcie: Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, prezydent Rosji Władimir Putin (zdjęcie poglądowe)


Nad ranem na całym terytorium Ukrainy został ogłoszony alarm. Desperackie zmasowane ataki Rosji oraz fakt, iż Władimir Putin wysyła swoich wysłanników na negocjacje z Amerykanami na drugi koniec świata, pokazują jednak, iż Moskwa jest daleko od osiągnięcia swoich celów — twierdzi Ibrahim Naber, dziennikarz i korespondent wojenny, który relacjonuje wydarzenia z frontu od samego początku inwazji na pełną skalę. Jego zdaniem zachodnie media i dyplomaci nie doceniają możliwości i szans Kijowa.