Wielka Brytania tworzy nową superjednostkę wywiadu

zachod.pl 1 godzina temu
Zdjęcie: Brytyjski premier Keir Starmer (PAP/EPA/ANDY RAIN / POOL)


Brytyjski rząd powołał nową jednostkę wywiadowczą, której celem jest ochrona armii przed szpiegami, sabotażem i atakami cybernetycznymi. Służba będzie m.in. wyłapywać zagrożenia ze strony Chin, Rosji i Iranu oraz zabezpieczać brytyjski arsenał nuklearny.

W ciągu ostatniego roku liczba wrogich działań ze strony tych państw wzrosła o 50 proc. Szpiedzy nie tylko fotografowali bazy wojskowe, ale również próbowali nawiązywać kontakty z żołnierzami przez media społecznościowe.

Nowa, tajna służba MIS – Military Intelligence Services łączy wszystkie elementy wywiadu wojskowego w jedną strukturę, ale szybciej gromadzi, analizuje i wymienia informacje. Stworzono też jednostkę kontrwywiadu, która ma zabezpieczać najważniejsze tajemnice państwa – od arsenału nuklearnego po kluczową infrastrukturę.

W związku z powołaniem nowej jednostki, personel wojskowy i wywiadowczy będzie mógł korzystać z przenośnych biur Tardis. Te mobilne stanowiska można rozstawić w dowolnym miejscu na świecie. Mieszczą do dziesięciu osób i pozwalają prowadzić tajne operacje, bez ryzyka podsłuchu i wykrycia przez wrogów.

Nazwa Tardis pochodzi z brytyjskiego serialu „Doctor Who”, w którym TARDIS jest „przestrzenną i czasową kapsułą” – małą z zewnątrz, a ogromną w środku. Brytyjski wywiad użył tej nazwy jako żartobliwego, ale trafnego określenia dla przenośnych biur, które są kompaktowe i mobilne, a jednocześnie umożliwiają wykonywanie wielu skomplikowanych zadań.

Idź do oryginalnego materiału