'Koledzy przynieśli z pustyni kawałek uschniętego drzewka, które ubraliśmy w zawleczki od granatów i łuski po nabojach' - wspominał podczas wigilii wojskowej były żołnierz wojsk specjalnych, służący w tej chwili w szeregach małopolskich terytorialsów. Święta Bożego Narodzenia na służbie pamiętają też inni żołnierze 11 Małopolskiej Brygady OT, którzy w przeszłości uczestniczyli w bojowych misjach zagranicznych. Wśród niech obecny dowódca jednostki, płk. Marcin Siudziński.