Ostatnich kilkanaście dni to niestety bardzo smutne podsumowanie polskiej polityki w stosunku do Ukrainy. Przegrywamy bowiem wszystko, co się da. Polska nie liczy się w międzynarodowej grze w sprawie Ukrainy. Nie ma żadnych szans, byśmy zarobili na jej obudowie. Zagrożone są choćby zalążki pojednania.