Włodawa. Odnaleźli nieśmiertelnik żołnierza. Apelują o pomoc w poszukiwaniach

supertydzien.pl 3 godzin temu
Włodawscy poszukiwacze odkryli wiele monet z różnych epok.– Odnaleźliśmy szelągi Jana Kazimierza, tak zwane boratynki, a także monety z czasów panowania Stanisława Augusta Poniatowskiego, Księstwa Warszawskiego, okresu II Rzeczypospolitej i PRL. Pojawiły się również plomby i guziki – relacjonuje Robert Tokarski ze Stowarzyszenia Odkrywców Ziemi Włodawskiej.Fot. Stowarzyszenie Odkrywców Ziemi Włodawskiej Największym sukcesem tej wyprawy było jednak natrafienie na wyjątkowy przedmiot – nieśmiertelnik z czasów I wojny światowej. Należał do żołnierza o nazwisku Ferdinad Gulich. Z wyrytych na nim informacji wynika, iż mężczyzna pochodził z Kolonii i mieszkał pod adresem COLN. KARLSTR. 8. Urodził się 20 lutego 1883 roku. Widoczny jest również zapis GEM. L. MUN. KOL. 806 63, który prawdopodobnie oznacza jednostkę wojskową.– o ile ktoś posiada wiedzę w tym zakresie, prosimy o podpowiedź. Zdajemy sobie sprawę, iż może być to karkołomne zadanie, ale kilka razy szczęście nam dopisało i tym razem także spróbujemy zgłębić historię tego człowieka – apeluje Robert Tokarski.Historyczny kontekst znaleziska jest niezwykle sugestywny. Latem 1915 roku w okolicach Włodawy toczyły się zacięte walki, w których zginęła ponad setka żołnierzy niemieckich i austro-węgierskich. Zostali oni pochowani przy kolumnie toskańskiej we Włodawie. Nie jest wykluczone, iż wśród nich spoczął także Ferdinad Gulich, którego nieśmiertelnik po ponad stu latach wrócił na światło dzienne.Czytaj także:
Idź do oryginalnego materiału