Wojna w Ukrainie zmusiła państwa do podjęcia natychmiastowych działań. Jednym z ruchów była intensyfikacja współpracy i zacieśnienie wzajemnych relacji. Przykładem mogą być NATO i UE, których Polska jest członkiem. Otwieramy się na sojuszników i dzielimy się z nimi m.in. poufnymi dokumentami dotyczącymi obronności. Czy powinniśmy w pełni im ufać?