Wojsko Polskie na Ukrainie? Szef BBN: „Nie możemy tego wykluczyć”
Czy polscy żołnierze mogą w przyszłości wziąć udział w misji stabilizacyjnej na Ukrainie? Według szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Dariusza Łukowskiego, na ten moment odpowiedź brzmi „nie” – ale scenariusz ten nie jest wykluczony w
przyszłości.
Podczas rozmowy w Radiu Zet Łukowski podkreślił, iż Polska może znaleźć się pod „dużą presją” innych państw, by zaangażować się militarnie w odbudowę stabilności Ukrainy. Wskazał także na możliwe formy polskiego udziału, w tym:
Misja wojskowa? Utworzenie linii demarkacyjnej po zakończeniu działań wojennych wymagałoby choćby 100 tys. żołnierzy – w sytuacji, gdy Polska ma jedną z największych armii lądowych w Europie.
Patrole powietrzne? Polska mogłaby wesprzeć Ukrainę, zabezpieczając jej przestrzeń powietrzną – patrolując ją z użyciem myśliwców operujących z terytorium RP.
Co na to USA?
W tym samym czasie w Warszawie gościł Sekretarz Obrony USA Pete Hegseth, koncentrując się na polsko-amerykańskiej współpracy wojskowej. Łukowski podkreślił, iż Stany Zjednoczone przekierowują swoje priorytety na Indo-Pacyfik, co oznacza, że
Europa musi przejąć większą odpowiedzialność za własne bezpieczeństwo.
Przemysł obronny – klucz do suwerenności
Szef BBN zwrócił także uwagę na niedostateczną responsywność europejskiego przemysłu obronnego. Sama deklaracja zwiększenia wydatków na wojsko nie wystarczy, jeżeli nie będziemy w stanie samodzielnie produkować niezbędnego uzbrojenia.
Więcej informacji na ten temat: https://defence24.pl/polityka-obronna/szef-bbn-nie-mozemy-wykluczyc-wyslania-zolnierzy-na-ukraine
Chcesz być informowany o podobnych newsach? Zapisz się do naszego cotygodniowego Biuletynu Informacyjnego! https://obserwatoriumbezpieczenstwa.pl/biuletyn/
#Polska #Ukraina #Bezpieczeństwo #NATO #Wojsko #Geopolityka #Obrona #Armia #USA #Strategia #Europa #PrzemysłObronny #Defence #Security #Military #ForeignPolicy
#Wojsko #Polskie #Ukrainie #Szef #BBN #Nie #możemy #tego #wykluczyć #Czy #polscy #żołnierze #mogą #przy..
Żródło materiału: Obserwatorium Bezpieczeństwa