Wojskowy samolot spadł na szkołę

upday.com 6 godzin temu

Samolot wojskowy rozbił się w Bangladeszu tuż po starcie z powodu usterki mechanicznej. Płonąca maszyna uderzyła w budynek szkoły. Zginęło co najmniej 27 osób. Premier Muhammad Yunus ogłosił wtorek dniem żałoby narodowej. Komisja śledcza zbada okoliczności tej tragedii.

Armia Bangladeszu poinformowała, iż samolot doznał usterki mechanicznej tuż po tym, jak wystartował. Przekazano też, iż wśród ofiar katastrofy jest pilot maszyny, porucznik Muhammad Taukir Islam.

Ministerstwo zdrowia Bangladeszu poinformowało, iż większość rannych, w tym wiele dzieci wieku od dziewięciu do 14 lat trafiło z poparzeniami do siedmiu stołecznych szpitali. Według relacji naocznych świadków, których cytuje portal BBC, "płonący samolot uderzył w budynek szkoły".

Świadkowie opisują tragedię

"Na moich oczach... samolot przeleciał tuż nad głową. W środku dwupiętrowego budynku było wielu rodziców, bo młodsze dzieci wychodziły już po lekcjach" - powiedział BBC jeden z uczniów.

Tymczasowy gabinet premiera Muhammada Yunusa poinformował o powołaniu komisji śledczej, która ma zbadać okoliczności tragedii oraz ogłosił wtorek dniem żałoby narodowej w całym kraju. Szef rządu zapewnił też, iż wszyscy poszkodowani i ich rodziny otrzymają niezbędną pomoc.

Premier zapewnia wsparcie

"Cały naród jest teraz pogrążony w smutku. Życzę rannym szybkiego powrotu do zdrowia i zalecam, by wszystkie instytucje, w tym placówki medyczne podeszły do zaistniałej sytuacji z najwyższą powagą" - napisał Yunus na portalu społecznościowym X.

(PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału