Sławosz Uznański-Wiśniewski na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej spędził 14 dni. We wtorek 15 lipca wraz z innymi uczestnikami misji Ax-4 bezpiecznie wylądował na Ziemi. Nie od razu wróci do domu.
Sławosz Uznański-Wiśniewski będzie się regenerował w Niemczech
Czeka go szereg badań i kilkutygodniowy program regeneracyjny. Sławosz Uznański-Wiśniwski w środę trafi do ośrodka „Envihab”, należącego do Niemieckiego Centrum Aeronautyki i Przestrzeni Kosmicznej. Tam pod opieką lekarzy, fizjoterapeutów i specjalistów medycyny kosmicznej ESA będzie stopniowo przyzwyczajał się do warunków panujących na Ziemi.
Choć pobyt na orbicie trwał zaledwie dwa tygodnie, organizm astronauty może potrzebować znacznie więcej czasu, by wrócić do pełnej formy. Spadek masy mięśniowej, zmiany ciśnienia czy zakłócenia rytmu dobowego to tylko niektóre z wyzwań, z jakimi muszą się zmierzyć po opuszczeniu ISS.
Transport do Niemiec odbędzie się polskim samolotem wojskowym. Na miejscu w Houston jest już żona polskiego astronauty - Aleksandra Uznańska-Wiśniewska.
"Wraz z żołnierzami Wojska Polskiego i lekarzami Europejskiej Agencji Kosmicznej czekamy w Houston ze specjalnym transportem medycznym, który bezpiecznie przetransportuje Sławosza do Europy. Dziękuję Grupie Dowodzenia Lotniczego 1 Bazy Lotnictwa Transportowego za gotowość i zaangażowanie"
- napisała łodzianka w mediach społecznościowych i opublikowała zdjęcia.
Przypomnijmy, iż podczas misji Uznański nie tylko pracował naukowo, przeprowadzając 13 polskich eksperymentów, ale również wielokrotnie łączył się z Ziemią. Wziął udział m.in. w spotkaniu z młodzieżą z Łodzi, które odbyło się w Centrum Nauki i Techniki EC1.
Chyba największe emocje wzbudziła jednak transmisja, podczas której z apetytem jadł specjalnie przygotowane na tę misję, polskie pierogi z kapustą i grzybami.
Współpraca: Iwona Spodenkiewicz
https://tulodz.pl/polska-i-swiat/na-kilka-minut-wszyscy-zamarli-slawosz-uznanski-wisniewski-wrocil-z-kosmosu/IbO0f12kPTr1heuAmSXa
