Wołodymyr Zełenski i jego ludzie mają poważny problem. "Boją się jak diabli. Szukają kozła ofiarnego"

Zdjęcie: Z lewej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas spotkania w Londynie z premierem Wielkiej Brytanii, 24 października 2025 r. Z prawej były prezes Ukrenergo Wołodymyr Kudrycki w 2024 r.


Władimir Putin nasila ataki militarne na ukraińskie źródła energii, by pozbawić Ukrainę prądu i ogrzewania tej zimy i zmusić ją do kapitulacji. Wołodymyr Zełenski znalazł się więc pod potężną presją. Do niedawna o utrzymanie dostaw energii i ciepła w całym kraju mimo toczącej się wojny skutecznie dbał Wołodymyr Kudrycki. Teraz jednak były prezes Ukrenergo jest wrogiem numer jeden gabinetu prezydenta Ukrainy — stracił posadę i został postawiony przed sądem. Kudrycki w rewanżu oskarża Zełenskiego o motywowaną politycznie zemstę wobec niego i ignorowanie planu ochrony sektora przed rosyjskimi atakami, co może się skończyć fatalnie — i dla Ukraińców, i dla samego Zełenskiego.