Woreczki nikotynowe prezydenta wywołują burzę! Karol Nawrocki: „Śmieszy mnie to”

tvs.pl 1 godzina temu

Warszawa. Mały woreczek, wielka afera! Prezydent RP Karol Nawrocki w rozmowie z Radiem ZET zabrał głos w sprawie… swoich woreczków nikotynowych, które wywołały niemałe poruszenie w mediach. I jak sam przyznaje – śmieszy go to.

  • To jest zabawne, iż woreczek nikotynowy wywołuje tyle zainteresowania, podczas gdy na forum ONZ w wielu miejscach, przestrzeni wokół, wielu delegatów, prezydentów, ich drużyn pali sobie papierosy, cygaramówi Nawrocki. – Zajmuje się swoimi sprawami, a woreczek nikotynowy wywołuje tak wielkie zainteresowanie.

Prezydent zdradził też kulisy swojej „przygody” z woreczkami: – Za sprawą kolegów ze służb, ponad dwa lata temu przywykłem do nich. Kopa nie daje, jest tylko uzupełnieniem niedobytków nikotyny. Kiedyś to rzucę – komentuje.

W rozmowie na antenie Radia ZET pojawił się też temat edukacji zdrowotnej dzieci. Prezydent przyznał, iż syn sam zasugerował, iż nie chce uczestniczyć w zajęciach.

Nie zabrakło też rozmowy o żonie prezydenta. – Jest pochłonięta tym i myślami, iż może zrobić coś dobrego dla Polski, konkretnych środowisk, osób niepełnosprawnych, młodzieży z wykluczonych regionów. Myślę, iż Marta, moja żona, pierwsza dama jest bardzo pozytywnie nastawiona do swojej roli i jestem z niej dumny – mówi prezydent RP.

A Belweder? – Mieszka się całkiem nieźle. Jeszcze trochę pewnie tu pomieszkamy – żartuje. I dodaje coś, co zaskoczyło wielu: – Wielokrotnie rozmawiam z duchem marszałka Piłsudskiego. Każdego dnia! O wojnie polsko-bolszewickiej 1920 roku i obecnej sytuacji międzynarodowej…

Prezydent o bezpieczeństwie i wojsku: „Kupujemy pokój za 5 proc. PKB”

Karol Nawrocki nie unikał także tematów poważnych. – Uznaję, iż szykowanie się do wojny jest gwarancją pokoju, a więc 5 proc. PKB na Siły Zbrojne, kupowanie najlepszego sprzętu, inwestycje w polskiego żołnierza i zwiększenie liczebności armii – mówił w Radiu ZET. – W ten sposób kupuje się pokój.

Prezydent odniósł się także do ostatnich incydentów na Bałtyku i naruszeń przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. – To, co dzieje się z jednej strony za sprawą floty cieni, a z drugiej strony używania okrętów do zadań dronowych, niepokoi. Śledzimy sytuację wspólnie z państwami bałtyckimi – zaznaczył. Dodał jednak, iż wciąż nie ma decyzji o konkretnych projektach militarnych, bo rozmowy z dowódcami wojskowymi i szefem BBN są w toku.

Pomoc dla Ukrainy i obywatelstwo – prezydent stawia sprawę jasno

W dalszej części wywiadu Nawrocki odniósł się do podpisanej ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. – Chciałbym, żeby wszyscy mieli świadomość, iż musimy zmierzać w kierunku, by mniejszość ukraińska miała te same prawa co inni obcokrajowcy w Polsce. Nie podpisanie ustawy doprowadziłoby do chaosu w urzędach – tłumaczył.

Na koniec prezydent zabrał głos w sprawie projektów ustaw o obywatelstwie polskim i Instytucie Pamięci Narodowej. – Posiadanie obywatelstwa polskiego jest zaszczytem i wymaga spełnienia warunków. Nie możemy przyznawać go w „krótkich sprintach” osobom, które nie znają naszej kultury, języka i historii – podkreślił. Dodał również, iż symbole banderyzmu i czerwono-czarna flaga powinny zniknąć z polskiej przestrzeni publicznej, bo niosą tragiczne wspomnienia z historii Polski.

Źródło: Radio ZET

Idź do oryginalnego materiału