Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski udał się do USA na pięć tygodni przed wyborami prezydenckimi w tym kraju, przygotowując się do ewentualnych negocjacji pokojowych z Rosją – uważa prestiżowy, lewicowy dziennik "El Pais".
niedługo oficjalne negocjacje Ukrainy z Rosją?
"Po dwóch i pół roku konfliktu (z Kremlem) Ukraina osiąga granice swoich możliwości, stojąc w obliczu zimy z poważnymi ograniczeniami w dostawach energii elektrycznej z powodu (rosyjskich) strategicznych bombardowań" – pisze gazeta.
"El Pais" zwraca uwagę na szereg czynników, takich jak rosnąca presja na arenie międzynarodowej, by rozpoczęły się oficjalne negocjacje, w trakcie których rząd w Kijowie może być zmuszony do "bolesnych ustępstw".
W artykule postawiono tezę, iż wobec tych faktów, prezydent Ukrainy zdecydował się na spotkania z kandydatami na prezydenta USA mimo kampanii wyborczej, aby "przygotować się na najgorsze", tj. powrót Donalda Trumpa do Białego Domu. W razie zwycięstwa kandydatki Demokratów, Kamali Harris, Kijów "liczy na jak najszybsze zakończenie wojny" – twierdzi "El Pais".
"Wojna, która weszła w stadium impasu na polu walki, osiągnęła punkt, który jest również najbardziej niebezpieczny. Przyszłość Ukrainy i całej Europy będzie niepewna, jeżeli jej sojusznicy po prostu poddadzą się szantażowi agresora" – ostrzegł hiszpański dziennik.
"El Pais" podkreśla, iż prezydent Ukrainy dobrze zdaje sobie sprawę ze specyfiki negocjacji, w których każda ze stron musi pójść na ustępstwa, jednak nie będzie mógł wyrzec się suwerenności swojego kraju.
Wizyta Zełenskiego w USA
Zełenski uczestniczył m.in. w sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ i spotkał się z kandydatami na prezydenta USA, przedstawiając im swój "plan zwycięstwa".
Zełenski w czwartek spotkał się w Waszyngtonie z prezydentem Joe Bidenem i wiceprezydent Kamalą Harris, a w piątek rozmawiał z Donaldem Trumpem. W rozmowie z Fox News Zełenski powiedział, iż w trakcie rozmowy otrzymał od Trumpa jasne zapewnienie, iż jeżeli wygra wybory, Amerykanie przez cały czas będą po stronie Ukrainy. Podsumowanie wizyty opublikował na swoich kanałach społecznościowych.
Prezydent USA poinformował, iż Waszyngton przyznał Ukrainie kolejny pakiet finansowy o wartości 8 miliardów dolarów. Podczas wspólnej konferencji prasowej Harris powiedziała, iż jej wsparcie dla narodu Ukrainy pozostaje niezachwiane, a USA muszą zrealizować swoją długoterminową rolę jako globalnego lidera i stać po stronie naszych sojuszników oraz partnerów. Kamala Harris wspomniała także o Polsce.
Czytaj też:"Do tanga trzeba dwojga". interesujący fragment rozmowy Trumpa z Zełenskim przed kameramiCzytaj też:Brutalna prawda o końcu wojny? Prezydent Czech: Ukraina musi to zaakceptować
