Wstrząsająca relacja z rosyjskiej niewoli. "Przyczepiali druty do uszu"

o2.pl 3 tygodni temu
Policyjne pałki do bicia, urządzenia do elektrowstrząsów, powtarzające się upokorzenia, groźby i tortury – tak pobyt w rosyjskiej niewoli wspomina ukraiński wolontariusz Ołeksij Połuchin. Mężczyzna trafił do niewoli, kiedy pomagał w dostarczaniu pomocy humanitarnej do Chersonia. Odzyskał wolność po 64 dniach.
Idź do oryginalnego materiału