Wtorkowy przegląd mediów; "To nie szaleństwo Putina pchnęło rosyjskie dywizje na Ukrainę"; Rosjanie dopadli polską broń

defence24.pl 1 miesiąc temu
**Marta Urzędowska: Gazeta Wyborcza:„Kolejny pocisk zJemenu poleciał na izraelski port”**
„Jemeńscy rebelianci Huti ślą na Izrael drony i pociski, izraelskie samoloty bombardują jemeński port, a eksperci ostrzegają - eskalacja wojenna w Jemenie i w Strefie Gazy może się skończyć katastrofą dla miejscowych cywilów. Eksperci od Bliskiego Wschodu są zgodni - Hutich, tak jak Hezbollahu, nie powstrzymają żadne naloty, bo jedynym sposobem na uspokojenie sytuacji w regionie jest zakończenie wojny w Gazie. W niedzielę izraelska armia potwierdziła, iż przechwyciła pocisk wystrzelony z Jemenu na izraelski port Ejlat. W oświadczeniu na Telegramie powiązani z Iranem jemeńscy rebelianci Huti stwierdzają, iż odpalili pocisk w odpowiedzi na izraelską, amerykańską i brytyjską agresję wymierzoną w ich kraj. Także Izraelczycy potwierdzają, iż izraelska obrona powietrzna przechwyciła pocisk, który „zbliżał się do izraelskiego terytorium z Jemenu”. Ejlat to popularny izraelski kurort, gdzie w połowie lipca na plażach wypoczywa wielu Izraelczyków.Niedzielny atak na Ejlat to kolejny element trwającej od kilku dni eskalacji na linii Izrael -jemeńscy rebelianci. Zaczęło się w piątek od drona, wysłanego przez Hutich na Tel Awiw. Jego uderzenie zniszczyło budynek, zabijając jedną osobę i raniąc kilka kolejnych. W odpowiedzi izraelska armia posłała nad Jemen - ponad półtora tysiąca kilometrów od Izraela - swoje myśliwce i zbombardowała kontrolowany przez rebeliantów najważniejszy port w Hudejdzie. W nalotach zginęły trzy osoby, rannych zostało 87 - wynika z informacji Hutich. Bomby spadły na elektrownię oraz magazyny gazu i ropy wywołując potężny pożar i obawy, iż zniszczenia w porcie utrudnią dostarczanie na miejsce pomocy humanitarnej, bez której większość z 20 mln Jemeńczyków po dekadzie wyniszczającej kraj wojny domowej nie jest w stanie żyć.”
Idź do oryginalnego materiału