Podstawowym problemem platform społecznościowych są elementy, które umożliwiają szerzenie dezinformacji. **Wielokrotne zwracanie uwagi na luźną moderację treści czy podejście do weryfikacji faktów niezbyt często wywołuje adekwatną reakcję właścicieli i administracji**. Przykładowo, jak opisywaliśmy na łamach CyberDefence24, Meta [sprzeciwiła się nakazowi monitorowania treści](article:1045232) na Facebooku pod kątem wizerunku Rafała Brzoski i Omeny Mensaah, ponieważ musiałaby oddelegować do tego celu „znaczne zasoby”.