Wybory prezydenckie 2025 zagrożone? Ukraina alarmuje: Rosja uruchomiła "Doppelgangera"

wiadomosci.gazeta.pl 8 godzin temu
Ukraińskie służby ostrzegły, iż wybory prezydenckie w Polsce mogą zostać zaatakowane nieprawdziwymi informacjami. Rosja rozpoczęła bowiem operację "Doppelganger" [niem. "sobowtór" - red.] . Wiadomo, na czym ona polega.
Wybory prezydenckie 2025 zagrożone?
Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (HUR) poinformował w niedzielę 18 maja, iż "Kreml uruchomił operację specjalną 'Doppelganger' w trakcie wyborów w Polsce". Jak wskazano, polega ona na tworzeniu witryn internetowych i stron w mediach społecznościowych, które mają imitować zachodnie media. Następnie publikowane są na nich fałszywe i manipulacyjne informacje, których celem jest wpłynięcie na wyborców. Według doniesień ukraińskich służb w działania są zaangażowanie również boty oraz sztuczne konta mające naśladować prawdziwych wyborców.


REKLAMA


Czego dotyczy rosyjska dezinformacja?
Rosja ma rozpowszechniać krytykę polskiego wsparcia dla Ukrainy, wzywać do opuszczenia Unii Europejskiej oraz dyskredytować polityków. Kijowskie służby wskazały również, iż prorosyjskie media kształtują negatywny obraz Ukrainy, nazywając ją głównym czynnikiem 'chaosu' w polskiej polityce. "Takie działania państwa agresora wpisują się w szerszą strategię hybrydowej presji wywieranej przez Moskwę na kraje UE i NATO, mającą na celu osłabienie ich wewnętrznej jedności" - wskazał HUR.


Zobacz wideo Jak Rosja zobaczy naszą słabość, to ją wykorzysta i zaatakuje


Rosja prowadzi akcję propagandową
Eksperci z Alliance4Europe alarmowali o rosyjskiej ingerencji w polskie wybory prezydenckie już w kwietniu bieżącego roku. Wówczas miała stać za nią moskiewska firma IT Social Design Agency, która w poprzednim roku została objęta unijnymi sankcjami. Zdaniem ekspertów między 4 marca a 4 kwietnia osoby podające się za Polaków miały wygenerować 279 wpisów, które rozpowszechniały antyunijne, antyukraińskie i antypolskie treści. Jak wskazano, celem było podzielenie społeczeństwa, podważanie wiarygodności niektórych polityków oraz promowanie retoryki charakterystycznej dla rosyjskiej propagandy.Więcej informacji na temat Rosji znajduje się w artykule: "Punkty za zabijanie Rosjan, a potem na zakupy. Gry i wojna się przenikają". Źródła: Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (Telegram), Alliance4Europe
Idź do oryginalnego materiału