We wtorek około godziny 15:20 doszło do wybuchu w budynku w jednej z miejscowości w powiecie zgierskim. Wybuch spowodował niemal całkowite zawalenie się konstrukcji. Strażacy odnaleźli w gruzach opaloną butlę z gazem LPG, co wskazuje na możliwą przyczynę tragedii. Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, iż w budynku mogła przebywać jedna osoba.
Na miejsce zadysponowano specjalistyczną grupę poszukiwawczo-ratowniczą z Łodzi. W działaniach wykorzystano psy ratownicze oraz geofony – urządzenia pozwalające wykryć osoby pod gruzami. Pomimo intensywnych wysiłków zarówno psy, jak i sprzęt specjalistyczny nie wskazały żadnych miejsc, w których mogłaby znajdować się osoba poszkodowana.
Rzecznik wojewódzkiego komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi bryg. Jędrzej Pawlak poinformował PAP: «Budynek jest niemal całkowicie zawalony. Z relacji zgłaszającego wynikało, iż mogła przebywać w nim jedna osoba. Strażacy z gruzowiska wydobyli opaloną butlę z gazem, co może sugerować, iż doszło do wybuchu uwolnionego z butli gazu LPG».
Dalsze działania strażaków będą koncentrować się na odgruzowywaniu obiektu. Intensywne poszukiwania prowadzone przez specjalistów nie potwierdziły dotychczas obecności kogokolwiek w zawalonym budynku.
Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).








