Por. Janusz Siwek pseudonim „Wilczek” 20 marca obchodził 96 urodziny. Z tej okazji żołnierze 10 Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej odwiedzili jubilata. Przekazali list z życzeniami od płk Sławomira Machniewicza dowódcy 10 ŚBOT oraz drobny prezent.
Por. Janusz Siwek w trakcie II wojny Światowej był harcerzem. Całą wojnę spędził w Kielcach prowadząc akcje małego sabotażu wraz z innymi harcerzami zrzeszonymi w konspiracyjnym Hufcu Kieleckim Szarych Szeregów.
-Na początku mojej konspiracji wołali na mnie „Zuch”, w późniejszych czasach „Wilczek” – podkreśla por. Janusz Siwek.
-Jednym z moich zadań było przeniesienie pięciu granatów z ul. Urzędniczej na ul. Wesołą. Pomogła mi młodsza siostra która ukryła „materiał” w mufce na ręce. Pamiętam iż całą drogę płakała – dodaje pan Janusz.
Żołnierze 10. ŚBOT przez cały rok opiekują się kombatantami. Są w stałym kontakcie telefonicznym. Gdy zachodzi potrzeba wsparcia przy transporcie do lekarza czy dostarczeniu leków, są zawsze w gotowości. Weterani na miarę swojego zdrowia są częstymi gośćmi przysiąg wojskowych i uświetniają swoją obecnością uroczystości patriotyczne.
