Wypadek Rosomaka

polska-zbrojna.pl 4 godzin temu

W nocy z czwartku na piątek na przykoszarowym placu ćwiczeń w Załuskach w woj. warmińsko-mazurskim podczas jazdy szkoleniowej przewrócił się kołowy transporter opancerzony Rosomak. Śmierć poniósł 25-letni żołnierz z 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej, drugi został ranny, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Żołnierze z jednostki wojskowej w Załuskach koło Nidzicy byli uczestnikami kursu dla załóg kołowych transporterów opancerzonych Rosomak. Szkolili się od 15 maja. Feralnego dnia mieli zajęcia nocne. Podczas nich pojazd, którym jechali, przewrócił się na bok. Stało się to na przykoszarowym placu ćwiczeń – na obszarze przygotowanym specjalnie do jazdy terenowej. 25-letni żołnierz zginął na miejscu. Jego kolega został przetransportowany do szpitala w Działdowie. Pierwsze prognozy lekarzy były optymistyczne: jego życiu nie zagrażało większe niebezpieczeństwo.

To się potwierdziło. – Żołnierz został już wypisany ze szpitala – poinformował nas kilka minut po dziewiątej kpt. Karol Frankowski, pełniący obowiązki rzecznika 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej. – Rodzinę żołnierza, który zginął, otoczyliśmy opieką. W tym celu została uruchomiona grupa wsparcia rodzin wojskowych – tłumaczy kpt. Frankowski. To instytucja, która zajmuje się m.in. udzielaniem pomocy psychologicznej, informacyjnej i organizacyjnej bliskim żołnierzy poszkodowanych podczas służby.

REKLAMA

Szczegóły wypadku na razie nie są znane. „Dochodzenie w tej sprawie prowadzi Oddział Żandarmerii Wojskowej z Elbląga” – podało w komunikacie Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych.

Łukasz Zalesiński
Idź do oryginalnego materiału