Wysoki rachunek za przyjaźń. Tyle Kim Dzong Un mógł dorobić się na interesach z Putinem
Zdjęcie: Władimir Putin i Kim Dzong Un, 18 czerwca 2024 r.
Choć inflacja w Rosji przyspiesza, a jej mieszkańcy skarżą się na gwałtownie rosnące ceny żywności, Władimir Putin nie ma skrupułów w wydawaniu rosyjskich pieniędzy. Trafiają one nie tylko do rodzin rosyjskich żołnierzy i kompleksu wojskowo-przemysłowego, ale także do budżetu najnowszego sojusznika Kremla — Kim Dzong Una. A ten zwietrzył interes i pokaźnie bogaci się na desperacji Moskwy.