Zabytek na granicy zapomnienia. Drewniany wiatrak paltrak w Lubiążu. Za chwilę na ratunek będzie za późno.

karkonoszego.pl 1 miesiąc temu
Na pierwszy rzut oka przypomina drewnianą skorupę, z której życie uleciało dekady temu. Stoi przy wjeździe do Lubiąża od strony Wołowa – cichy, zapomniany, prowizorycznie przykryty blachą, by nie rozsypał się do reszty. To właśnie tutaj znajduje się jeden z ostatnich tego typu obiektów na Dolnym Śląsku – drewniany wiatrak paltrak z 1798 roku. Ruchoma głowa – stała podstawa

Paltrak to rzadko już dziś spotykany typ wiatraka. W przeciwieństwie do popularnych koźlaków, obracała się w nim tylko górna część ze skrzydłami, podczas gdy dolna – często wielokondygnacyjna – pozostawała nieruchoma. To rozwiązanie było bardziej funkcjonalne i mniej obciążające dla konstrukcji. W Lubiążu powstał taki właśnie wiatrak – czterokondygnacyjny, w pełni drewniany, o klasycznej sylwetce wpisującej się w krajobraz przedwojennej wsi.

[foto:7348886]

Młyn, który przeżył swoje czasy

W 1932 roku wiatrak przeszedł modernizację, a niemal 30 lat później został rozbudowany o północne skrzydło i przekształcony w młyn elektryczny. Tę funkcję pełnił do 1973 roku, kiedy to definitywnie zaprzestał pracy. Od tego czasu – ponad pół wieku – nie doczekał się żadnych istotnych działań konserwatorskich. Dziś jest tylko cieniem samego siebie. Zdegradowany technicznie, z wybitymi oknami, prowiz
Idź do oryginalnego materiału