Zabytkowe ikony i starodruki ze staroobrzędowego żeńskiego monasteru w Wojnowie – na wystawie w Muzeum Ikon w Supraślu

podlaskie24.pl 2 dni temu

Zabytkowe ikony, starodruki, szaty liturgiczne i archiwalne fotografie ze staroobrzędowego żeńskiego monasteru w mazurskim Wojnowie – będzie można od soboty po południu oglądać na wystawie w Muzeum Ikon w Supraślu k. Białegostoku. Ekspozycję będzie otwarta do połowy listopada

Wystawa „Fiedosiejewskie mniszki – artystyczna spuścizna staroobrzędowego żeńskiego monasteru w Wojnowie” została zorganizowana we współpracy z Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie, w której zbiorach są prezentowane zabytki.

Jak wyjaśniła kierownik Muzeum Ikon w Supraślu Ewa Zalewska, staroobrzędowcy to wierni, którzy nie przyjęli reform Cerkwi, które rozpoczęły się w XVII wieku w Rosji.

„Pozostających przy dawnych obrzędach prześladowano, w związku z czym osiedlali się na obszarach peryferyjnych i trudno dostępnych. Dzielili się na konfesyjnie zgodne społeczności – sogłasia i tołki, popowców i bezpopowców. W ich obrębie powstawały odłamy i zgromadzenia, m.in.: pomorcy, bieguni, filiponi czy fiedosiejewcy, do których należały mniszki z wojnowskiego żeńskiego monasteru pw. Zbawiciela i Trójcy Świętej” – wskazała Zalewska w materiałach do wystawy.

Monaster w Wojnowie powstał w połowie XIX wieku. Jak podały kuratorki wystawy Katarzyna Antonowicz i Aneta Jurgilewicz-Stępień, w latach 1820–1830 ok. 380 rodzin staroobrzędowców fiedosiejewców przeniosło się na Jeziora Mazurskie, opuszczając swoje dotychczasowe miejsce zamieszkania. Nad brzegiem jeziora Duś w 1836 roku założono pustelnię.

„Uznano, iż miejscowość położona w tak malowniczym regionie, skupiająca już wcześniej grupy starowierek i starowierów, doskonale nadaje się na centrum religijne” – wskazały kuratorki.

W 1847 roku pustelnia została przekształcona w klasztor. Najpierw był to monaster męski, a pod koniec XIX wieku w jego miejsce powstał klasztor żeński. Głównym zajęciem sióstr było nauczanie religii dzieci ze wspólnot starowierczych, opiekowały się też ludźmi starszymi i sierotami. Wtedy też – jak podają kuratorki – z Cmentarza Przemienienia Pańskiego w Moskwie „zaczęła napływać nie tylko pomoc finansowa, ale również przywieziono większość starych ikon i ksiąg liturgicznych, szaty i różnego rodzaju dary”. Rozwój monasteru przerwała I wojna światowa, po II wojnie światowej klasztor zaczął powoli wygasać. Klasztor zamknięto w latach 70. ubiegłego wieku. w tej chwili działa tam prywatne muzeum, część zabytków została przekazana do Muzeum Warmii i Mazur.

Na wystawie „Fiedosiejewskie mniszki – artystyczna spuścizna staroobrzędowego żeńskiego monasteru w Wojnowie” można zobaczyć obiekty pochodzące z tego klasztoru jak ikony charakteryzujące się wysokim poziomem artystycznym, szaty, starodruki oraz paramenta liturgiczne, które datowane są od XVI do XIX wieku. Obok nich prezentowane są archiwalne fotografie dokumentujące codzienność mniszek.

Autorzy wystawy podkreślili, iż zabytki prezentowane na wystawie stanowią wyraz wierzeń i poglądów staroobrzędowców wynikających z religijnego rozłamu. Muzealnicy wskazali, iż religijność i przynależność do starej tradycji wpłynęła na sposób postrzegania świata, a różnorodność artystyczna i ikonograficzna oparta była „na starych, niepodważalnych dogmatach i kanonach”. Jednym z najpiękniejszych świadectw stroprawosławia pozostają ikony – zaznaczyła kierownik Muzeum Ikon w Supraślu – „które dla starowierów były szczególną świętością”.

Prezentowane na wystawie ikony w większości wywodzą się z Cmentarza Przemienienia Pańskiego w Moskwie, który był głównym ośrodkiem fiedosiejewców. Kuratorki Antonowicz i Jurgilewicz-Stępień wyjaśniły, iż cechą charakterystyczną tych ikon powstałych w moskiewskich warsztatach „było mistrzostwo wykonania zarówno pod względem artystycznym, jak i technologicznym”. Wymieniły, iż kunszt było widać już w pierwszych etapach powstawania ikony, przygotowania deski, na której ikona była pisana, ikony charakteryzowały się oszczędnością w zastosowaniu elementów dekoracyjnych, zgodnie ze starą tradycją szeroko wykorzystywano złocenia.

Wystawę będzie można oglądać do 17 listopada.(PAP)

Idź do oryginalnego materiału