Zachód ich zignorował. Dziś dążą do obalenia światowego porządku. "Nie widzieliśmy czegoś takiego od upadku Związku Radzieckiego"

Zdjęcie: Prezydent Rosji Władimir Putin, premier Indii Narendra Modi i przewodniczący Chińskiej Republiki Ludowej Xi Jinping, Osaka, 28 czerwca 2019 r.


Przez długi czas Zachód marginalizował grupę BRICS, uważając, iż tworzące ją państwa są zbyt słabe i różnorodne, by mogły odgrywać znaczącą rolę w globalnej gospodarce. Te przyjęły jednak wyzwanie. Po cichu stworzyły strukturę, która generuje jedną trzecią globalnej produkcji gospodarczej i zaczyna odgrywać coraz większą rolę na świecie. Choć jej państwa członkowskie nie przezwyciężyły dzielących je różnic, bardziej od nich łączy je wspólny cel — zrewolucjonizować światowy porządek. I niepokojąco skutecznie idą po swoje. — To ogromne zagrożenie dla Zachodu — mówi Asli Aydintasbas z Europejskiej Rady Stosunków Zagranicznych.