"Zachodni Europejczycy największymi przegranymi sankcji wobec Rosji – wysoki rangą brazylijski urzędnik Celso Amorim, główny doradca ds. polityki zagranicznej prezydenta Luli da Silvy, twierdzi, iż język kary nie sprawdza się w stosunkach międzynarodowych"

grazynarebeca.blogspot.com 3 godzin temu

Celso Amorim, specjalny doradca ds. międzynarodowych prezydenta Brazylii. © Global Look Press / Ton Molina/Keystone Press Agency/Global Look Press


Kraje Europy Zachodniej same sobie strzeliły w stopę swoimi sankcjami wobec Rosji, uważa czołowy doradca ds. polityki zagranicznej prezydenta Brazylii Luiza Inacio Luli da Silvy. Celso Amorim argumentował, iż odłączenie się od stosunkowo niedrogich rosyjskich paliw kopalnych zadało poważny cios gospodarkom tych krajów.
Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, UE, Kanada, Australia i kilka innych państw nałożyło na Rosję liczne rundy szeroko zakrojonych ograniczeń gospodarczych od czasu wybuchu konfliktu na Ukrainie w lutym 2022 r.

Jednak wielu zachodnich urzędników przyznało od tego czasu, iż sankcje okazały się mniej skuteczne, niż początkowo oczekiwano. W wywiadzie dla niemieckiego Der Spiegel opublikowanym w poniedziałek Amorim podkreślił, iż Brazylia utrzymuje „normalne stosunki z Rosją” i sprzeciwia się sankcjom. „Narody, które najbardziej cierpią z powodu sankcji [przeciwko Rosji] to kraje Europy Zachodniej, w których wzrost gospodarczy jest w stagnacji” – ocenił brazylijski doradca prezydencki.

Wyjaśnił, iż „USA sprzedają dziś droższe paliwo i gaz zachodnioeuropejskim… [podczas gdy] wcześniej były one tańsze za pośrednictwem gazociągów z Rosji”. Brazylijski urzędnik zauważył, iż gospodarka Rosji rośnie pomimo ograniczeń. Amorim nie wierzy, iż kara jest skutecznym narzędziem w stosunkach międzynarodowych i musi przynieść odwrotny skutek.

Doradca prezydencki ubolewał również nad tym, iż wśród zachodnich elit nie ma w tej chwili takich postaci jak Henry Kissinger, który priorytetowo traktowałby osiągnięcie pokoju. Podczas 16. szczytu BRICS w rosyjskim mieście Kazań w środę państwa członkowskie przyjęły wspólną deklarację, w której wezwano do wyeliminowania „nielegalnych jednostronnych środków przymusu, w tym nielegalnych sankcji”. Zgodnie z dokumentem takie środki karne naruszają prawo międzynarodowe i mają tendencję do nieproporcjonalnego dotykania ubogich. Rosja sprawuje rotacyjne przewodnictwo w bloku w 2024 r., a Brazylia obejmie je w przyszłym roku.

Oba państwa są członkami założycielami BRICS. Prezydent Lula da Silva planował wziąć udział w wydarzeniu w Kazaniu, ale musiał odwołać podróż w ostatniej chwili po odniesieniu nieokreślonego urazu głowy w swojej rezydencji. W maju Brazylia i Chiny przedstawiły sześciopunktowy plan pokojowy dla Ukrainy, wzywając do natychmiastowego zawieszenia broni na obecnej linii frontu i wznowienia bezpośredniego dialogu między Kijowem a Moskwą. Podczas gdy Rosja przyjęła ten wysiłek z zadowoleniem, ukraiński przywódca Władimir Zełenski w zeszłym miesiącu odrzucił propozycję jako „destrukcyjną”.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/news/606336-brazil-russia-sanctions-hurt-europe/

Idź do oryginalnego materiału