Pyta nasz Czytelnik.
- Proszę o pomoc w wyjaśnieniu dlaczego Port Lotniczy Ławica rozwiesza tablice o zakazie fotografowania. Tym sposobem choćby ktoś wstawiając relacje na Instagram popełnia przestępstwo - napisał do nas Czytelnik.
Czy rzeczywiście na poznańskim lotnisku obowiązuje zakaz fotografowania? Okazuje się, iż doszło do pomyłki. Błażej Patryn, rzecznik Ławicy wyjaśnia, iż zakazem nie jest objęte całe lotnisko, a jedynie miejsca, w których dochodzi do przetwarzania dokumentów. Są to więc Centralna Strefa Kontroli Bezpieczeństwa, check-in'y, punkty kontroli paszportowej, a także gate'y. W przypadku zdjęcia, które otrzymaliśmy od Czytelnika, znak pojawił się za daleko od miejsca przetwarzania dokumentów i w związku z tym oznakowanie będzie modyfikowane.
Przypomnijmy, iż od 17 kwietnia w Polsce obowiązuje rozporządzenie Ministerstwa Obrony Narodowej, zgodnie z którym, służby mogą interweniować wobec osób fotografujących czy nagrywających obiekty uznawane za ważne dla obronności naszego państwa czy też obiekty infrastruktury krytycznej.
- Zakaz fotografowania obejmuje wszelkie sposoby utrwalania, fotografowania i filmowania zarówno z poziomu terenu, jak i z powietrza (dotyczy np. bezzałogowych statków powietrznych, jak również motolotni, spadolotni). Regulacja dotyczy organów, instytucji, formacji, przedsiębiorców lub jednostek organizacyjnych, w których adekwatności znajdują się obiekty - podaje portal prawo.pl.
Obiekty, których nie można nagrywać i fotografować muszą być oznakowane specjalnym znakiem z zakazem fotografowania - dokładnie takim, jaki widać na zdjęciu od naszego Czytelnika. Aby móc filmować i fotografować w miejscu objętym zakazem, konieczne jest uzyskanie zezwolenia. jeżeli nie będziemy go mieli, a zostaniemy przyłapani na robieniu zdjęć przy obiektach objętych zakazem, grozi za to kara aresztu, grzywny, a choćby konfiskata telefona czy aparatu.