– Nie, nie wyślemy żołnierzy. Będziemy natomiast wspierać, m.in. logistycznie, państwa, które w przyszłości będą chciały udzielić Ukrainie takich gwarancji – tak odpowiedział Jackowi Nizinkiewiczowi z "Rzeczpospolitej" minister Szłapka na pytanie, czy Polska wyśle żołnierzy na Ukrainę.
Polska prezydencja to sukces
Zdaniem Szłapki zakończona właśnie polska prezydencja okazała się sukcesem. Na zarzut, iż przebiegła nieco bezobjawowo, odpowiedział, iż "prezydencja to nie zawsze są fajerwerki, najczęściej to mrówcza praca". Dodał, iż "zrealizowaliśmy cele, które sobie postawiliśmy". Wymienił je.
– Wydatki na obronność zostały zwiększone dzięki programowi SAFE, Tarcza Wschód została uznana za flagowy projekt całej Unii Europejskiej, zacieśniliśmy współpracę z Wielką Brytanią i Kanadą w zakresie bezpieczeństwa, przyjęliśmy pakiety uproszczeniowe prawa UE i nowe pakiety sankcji wobec Rosji – mówił Adam Szłapka.
– A co najważniejsze: Europa zrozumiała, iż jej bezpieczeństwo zaczyna się w Polsce i podjęła kroki, by je zapewnić. To historyczna zmiana i nasz wielki sukces – podkreślił.
Dodał też, iż dzięki polskiej prezydencji UE rozpoczęła wielki proces deregulacji i upraszczania prawa. -
– To oznacza mniej biurokracji i prostsze podatki dla biznesu. Dzięki naszemu uporowi to wszystko się udało i jestem pewien, iż będziemy inspiracją dla kolejnych prezydencji – mówił w wywiadzie.
– Po tych sześciu miesiącach polskiej prezydencji jesteśmy bezpieczniejsi, bo państwa i instytucje unijne zrozumiały, iż Europa jest tak bezpieczna, jak bezpieczna jest Polska – podsumował.