Zaskakujące słowa Łukaszenki. "Krym de iure nie jest rosyjski"

wydarzenia.interia.pl 2 godzin temu
- To jest niemożliwe i nierealne. Boję się choćby powiedzieć, iż to oznacza wojnę - ocenił Alaksandr Łukaszenka, odnosząc się do kwestii ewentualnej integracji Białorusi z Federacją Rosyjską. Jednak to niejedyne zaskakujące słowa, jakie padły podczas wywiadu dla rosyjskich mediów. Białoruski polityk nadmienił też, iż "Krym de iure nie jest rosyjski".
Idź do oryginalnego materiału