Zaskakujący atak na Dalekim Wschodzie. "Trumpowi wydawało się, iż zrobił pokój. A wszystkim sterowały Chiny"

Zdjęcie: Donald Trump


Nasila się konflikt graniczny między Tajlandią a Kambodżą. Tajlandzkie myśliwce przeprowadziły atak w Kambodży — informuje The Spectator Index. Siły zbrojne Tajlandii poinformowały rano, iż w starciach zginęło kolejnych dwóch żołnierzy z tego państwa. Kambodżańskie władze powiadomiły natomiast o śmierci siedmiu cywilów. — USA się skompromitowały, a Trump "wdepnął". Panowie z Chin pozwolili mu zagrać peacemakera, a teraz pozwolili obu państwom wziąć się za łby. I obserwują sobie, jak USA się kompromitują — mówi Onetowi dr Witold Sokała, ekspert od stosunków międzynarodowych, publicysta "Dziennika Gazety Prawnej".