Radosław Sikorski w Ukrainie: Szef polskiego MSZ poinformował, iż podczas piątkowej (13 września) wizyty w Kijowie omówił ze stroną ukraińską najważniejsze kwestie i nie unikał drażliwych tematów. - Rozmawiamy o wszystkim, także o rzeczach trudnych. Musimy mówić prawdę o zbrodni wołyńskiej, a także o innych wzajemnych aktach. A jednocześnie wybrać wspólną bezpieczną przyszłość. Jesteśmy gotowi do dyskusji o tym - powiedział podczas konferencji prasowej z szefem ukraińskiej dyplomacji Andrijem Sybihą.
REKLAMA
Zobacz wideo Krzysztof Bosak: Chcemy ekshumacji polskich ofiar na Wołyniu
Rozmowy o Wołyniu: Szef polskiego MSZ zaapelował, by nie robić ze zbrodni wołyńskiej kwestii politycznej i "przedmiotu jakichś targów". Zaznaczył, iż uzyskał zapewnienia o postępach w sprawie wznowienia ekshumacji ofiar. - Zginęło 100 tysięcy ludzi. Szczątki tych ludzi domagają się chrześcijańskiego pochówku. To jest obowiązek, a nie kwestia polityczna. To jest część europejskiego kanonu wartości, do której Ukraina należy - podkreślił.
Spotkanie z Wołodymyrem Zełenskim: Wcześniej Sikorski i szef litewskiej dyplomacji Gabrielius Landsbergis spotkali się z prezydentem Ukrainy. Podczas rozmowy poruszone zostały między innymi kwestie sytuacji na froncie oraz akcesji do Unii Europejskiej. Jednym z tematów było również pozwolenie na wykorzystanie zachodniej broni dalekiego zasięgu przeciwko celom na terytorium Rosji.
Więcej na temat obecnej sytuacji w konflikcie ukraińsko-rosyjskim w ostatnim artykule Macieja Kucharczyka: "Rosjanie stracili Su-30. Efekt skrytej kampanii na Morzu Czarnym".
Źródła: IAR, X, PAP