Zdążyć przed kulminacją

polska-zbrojna.pl 3 miesięcy temu

Fala wezbraniowa dotarła już na Pomorze Zachodnie. Wcześniej w powiecie gryfińskim w oczekiwaniu na jej przejście żołnierze 14 Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej, wspierając strażaków, wybudowali z worków z piaskiem i specjalnych rękawów osłony przed wodą mogącą zagrozić mieszkańcom. W czwartek do Gryfina trafił też ciężki sprzęt inżynieryjny na wypadek podtopień.

Zachodniopomorscy terytorialsi od kilku dni przygotowują się do nadejścia fali powodziowej na Odrze na terenie województwa zachodniopomorskiego. Kilkuset żołnierzy, a wśród nich ci, którzy ratowali dobytek mieszkańców w zalanej powodzią Kotlinie Kłodzkiej, zabezpiecza budynki mieszkalne i gospodarcze, które mogłaby uszkodzić wezbrana Odra. W środę lokalne władze poinformowały, iż aktualny stan Odry w Gryfinie wynosi 514 cm (stan ostrzegawczy to 570 cm, a alarmowy – 600 cm). Spodziewane jest przekroczenie stanu alarmowego o kilkadziesiąt centymetrów. Dowodzący operacją przeciwpowodziową zakładają co prawda, iż nie powinno to zagrozić gryfinianom, jednak na wszelki wypadek zabezpieczane są miejsca, w których rzeka mogłaby wyrządzić szkody.

Dlatego kilkuset żołnierzy 14 ZBOT powołanych w trybie natychmiastowym wzmacnia wały przeciwpowodziowe i układa tzw. big bagi. Operacja „Feniks” w Zachodniopomorskiem rozpoczęła się w poniedziałek w gminie Boleszkowice. W Kaleńsku, Chlewicach i Porzeczu terytorialsi zabezpieczyli workami z piaskiem domy. W Żabnicy w ten sposób podnieśli wał przeciwpowodziowy, ponadto w środę zabezpieczali tereny, które wezbrana Odra mogłaby podtopić w Gryfinie – największym przed Szczecinem mieście położonym nad rzeką.

REKLAMA

Jednocześnie stan wałów przeciwpowodziowych monitorują wraz ze strażakami żołnierze WOT-u na quadach, a obraz wzbierającej Odry dostarczają do sztabu operacji wojskowe bezzałogowce. Sytuacja jest monitorowana także ze śmigłowców.

W czwartek do Gryfina trafił ciężki sprzęt, który dostarczyli żołnierze 5 Pułku Inżynieryjnego w Szczecinie-Podjuchach, podkomendni dowódcy 14 Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej, który kieruje operacją antykryzysową na terenie województwa zachodniopomorskiego. Na specjalnych zestawach przewieźli m.in. amfibie PTS, koparkoładowarki, wywrotki i łodzie płaskodenne. To na wypadek gdyby Odra po przekroczeniu stanów alarmowych zagroziła mieszkańcom miasta, zalewając przybrzeżne tereny lub zatykając śluzy.



– Żołnierze wykonują naprawdę ciężką i wartą docenienia pracę, zabezpieczając mienie mieszkańców terenów nad Odrą – mówi dowódca 14 ZBOT płk Piotr Sulwiński. – Można być z nich dumnym, bo to przecież osoby, które na co dzień pracują zawodowo czy się uczą, a zdecydowały się poświęcić swój czas i siły dla dobra innych. Nasza brygada już nieraz sprawdziła się w sytuacjach kryzysowych na Pomorzu Zachodnim, niosąc pomoc mieszkańcom podczas podtopień, po huraganowych wiatrach czy wspierając służby medyczne w czasie pandemii. Jestem przekonany, iż zdamy także i ten egzamin – zaznacza oficer.

Na terenie województwa zachodniopomorskiego obowiązuje bezwzględny zakaz wchodzenia na wały przeciwpowodziowe, wstrzymany został ruch jednostek cywilnych na Odrze, wprowadzono także całkowity zakaz połowu ryb. Sztab kryzysowy spodziewa się, iż fala wezbraniowa będzie przechodziła na Odrze przez województwo przez co najmniej kilka najbliższych dni.

Marcin Górka
Idź do oryginalnego materiału