Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, podczas wideokonferencji państw tzw. koalicji chętnych, iż jest gotów omówić „wrażliwe punkty” planu pokojowego z prezydentem USA Donaldem Trumpem, a w rozmowie powinni wziąć udział europejscy przywódcy, podaje Reuters.
Decyzje dotyczące bezpieczeństwa Europy muszą być podejmowane z udziałem Europy, oświadczył Zełenski, którego wypowiedź przytacza Reuters na podstawie tekstu wystąpienia prezydenta.
Zełenski wezwał europejskich przywódców do opracowania ram programu rozlokowania na Ukrainie tzw. sił reasekuracyjnych oraz do dalszego wspierania Kijowa „tak długo, jak długo Moskwa nie wykazuje woli zakończenia wojny”.
Z kolei prezydent USA Donald Trump powiedział, iż do ustalenia porozumienia pokojowego zostało tylko kilka punktów spornych, wobec czego polecił swojemu wysłannikowi Steve'owi Witkoffowi spotkać się z Władimirem Putinem. Minister sił lądowych Dan Driscoll ma natomiast prowadzić rozmowy z Ukraińcami.
– Pierwotny 28-punktowy plan pokojowy, opracowany przez Stany Zjednoczone, został dopracowany dzięki dodatkowym konsultacjom z obiema stronami i pozostało tylko kilka punktów spornych. W nadziei na sfinalizowanie tego planu pokojowego, poleciłem mojemu Specjalnemu Wysłannikowi Steve'owi Witkoffowi spotkanie z prezydentem Putinem w Moskwie. Jednocześnie minister sił lądowych Dan Driscoll spotka się z Ukraińcami - poinformował Trump we wpisie na portalu Truth Social.
Andrij Jermak, szef gabinetu Wołodymyra Zełenskiego podał, iż pierwotny 28-punktowy amerykański plan pokojowy - który ocenił jako nieakceptowalny - został zmieniony i zawiera 19 punktów. Zaznaczył też, iż obecny tekst gwarancji bezpieczeństwa wygląda „bardzo solidnie”.










