Zełenski: Ukraina stworzyła nową śmiercionośną broń

tygodnikprogram.com 1 godzina temu

Podczas przemówienia na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzegł, iż wojna z Rosją zmusiła Kijów do tworzenia nowych, śmiercionośnych rodzajów broni — przede wszystkim dronów o dużym zasięgu i bezzałogowych systemów morskich.

– Nie mamy wielkich, potężnych rakiet, którymi dyktatorzy lubią się popisywać na paradach, ale mamy drony, które mogą latać na odległość 2–3 tysięcy kilometrów. Nie mieliśmy innego wyboru. Musieliśmy je budować, aby chronić nasze prawo do życia — mówił Zełenski.

Prezydent podkreślił, iż dzięki taniemu, masowemu wykorzystaniu dronów Ukraina zdołała zmienić reguły walki — wskazał m.in. na operację nazwaną „Pajęczyna”, w której tanie drony uszkodziły lub zniszczyły kosztowne rosyjskie samoloty strategiczne, co stało się przykładem dla sił specjalnych na całym świecie. W przemówieniu Zełenski ostrzegał też przed ryzykiem „najbardziej niszczycielskiego wyścigu zbrojeń w historii” z udziałem autonomicznych systemów i AI.

Morskie drony TOLOKA / TLK — co już wiadomo

W ostatnich tygodniach Ukraina zaprezentowała rodzinę morskich (w tym podwodnych) dronów określanych w publikacjach jako TOLOKA lub TLK — modele różnią się zasięgiem i ładownością. Modele opisywane w źródłach to m.in.:

  • TLK-1000 (TOLOKA-1000) — duży autonomiczny pojazd z napędem spalinowo-elektrycznym, kadłub kompozytowy, możliwość zanurzenia do głębokości rzędu setek metrów (w opisach pojawia się liczba 1000 m), deklarowana ładowność sięgająca kilku ton (w niektórych relacjach do 5 t), zasięg operacyjny przytoczony przez ukraińskie prezentacje do około 1 000–2 000 km; model prezentowano ostatnio na targach i w materiałach sztabu generalnego.
  • TLK-400 (TOLOKA-400) — środkowy wariant: zasięg rzędu ok. 1 200 km, ładowność około 500 kg; opisany jako wielozadaniowy (rozpoznanie, minowanie, misje uderzeniowe, komunikacja).
  • TLK-200 (TOLOKA-200) — mniejszy system o zasięgu około 200 km, ładowności rzędu 20–50 kg (w różnych relacjach), szybkości operacyjnej i możliwościach użycia do rozpoznania, wykrywania i usuwania min albo jako „kamikaze”.

Uwaga: różne publikacje podają nieco rozbieżne parametry (ładowności, zasięgów i głębokości zanurzenia). Materiały techniczne i pokazowe od ukraińskiego sztabu i wystaw (np. Defense Tech Valley, prezentacje) podają najbardziej optymistyczne wartości, podczas gdy analitycy niezależni traktują je jako wstępne deklaracje wymagające weryfikacji poligonowej.

Co to oznacza strategicznie?

  1. Asymetria koszt-efekt — Zełenski zwrócił uwagę na to, iż tanie, masowe drony mogą zadawać znaczne straty droższym, tradycyjnym systemom (określał to wielokrotnie przywoływanymi przykładami z frontu). To zmienia bilans kosztów i korzyści oraz wymusza na przeciwnikach rozwój systemów przeciwdronowych i nowych taktyk obronnych.
  2. Domena morska — rozwój podwodnych i nawodnych bezzałogowców (TLK/TOLOKA) daje Ukrainie narzędzia do presji na rosyjską obecność na Morzu Czarnym — zarówno do ochrony własnych portów i szlaków handlowych, jak i do uderzeń na infrastrukturę przeciwnika bez angażowania dużej floty. Zełenski przytoczył to jako przykład, jak małe systemy mogą „zepchnąć resztki rosyjskiej marynarki” dalej od ukraińskich brzegów.
  3. Eksport i proliferacja — Zełenski zapowiedział chęć eksportu ukraińskich systemów uzbrojenia. To rodzi dwa zagrożenia: po pierwsze, iż technologia się rozszerzy — co zwiększy ryzyko regionalnej destabilizacji; po drugie, iż państwa sojusznicze i regulacje międzynarodowe będą musiały pochylić się nad kontrolą proliferacji autonomicznych systemów. Zełenski wprost wezwał ONZ i liderów do współpracy i regulacji dotyczącej dronów i AI.

Ryzyka i wyzwania technologiczne

  • Weryfikacja parametrów: przedstawione zasięgi i ładowności są imponujące, ale wymagają potwierdzenia w długodystansowych testach i operacjach morskich (na morzu warunki, łączność satelitarna i odporność na zakłócenia to klucz).
  • Obrona przeciwdronowa: Rosja i inne państwa zwiększają środki przeciwdziałania (EW, systemy laserowe, sieci obronne), więc amunicja „ilościowa” musi iść w parze z adaptacją taktyk.

Na podst. Militaria, Reuters, GPS World, Defense Express. The Guardian

Idź do oryginalnego materiału