Zimny prysznic dla Kremla. Czarne złoto Putina tańsze niż kiedykolwiek. Ale nie chcą go już choćby "przyjaciele z Azji"
Zdjęcie: Prezydent Rosji Władimir Putin
Ropa z Rosji znów „na promocji”, ale chętnych brak. Po sankcjach Stanów Zjednoczonych na Rosnieft i Łukoil ceny surowca Urals runęły w dół, a rabaty urosły niemal do rekordowych poziomów sprzed dwóch lat. Indie i Chiny, dotąd wierni klienci Kremla, nie są jednak zainteresowani zakupami. Analitycy ostrzegają, iż przed Rosją długi zakręt – i jeszcze więcej turbulencji na rynku.











