Zmasowany atak dronów. Łuck i Lwów pod rosyjskim ostrzałem

polsatnews.pl 4 godzin temu

Co najmniej cztery osoby zginęły w rosyjskim ataku dronów na ukraińskie miasta - podają lokalne władze. W nocy z piątku na sobotę bezzałogowce i inne spadły m.in. na Łuck i Lwów, położone około 80 km od granicy z Polską. Ponadto Rosjanie uderzyli na Charków, Zaporoże i Czerniowce.

Rosjanie po raz kolejny wzięli za cel ukraińskie miasta. Do nalotu wykorzystano około kilkuset maszyn bezzałogowych.

Zaatakowano m.in. Lwów, Charków, Łuck i Czerniowce. Eksplozje były słyszane też w okolicach Zaporoża.

Wojna w Ukrainie. Czerniowce. Cztery ofiary śmiertelne ataku dronów

Najtragiczniejsze skutki ataku odnotowano Czerniowcach, gdzie zginęły dwie osoby zginęły. Poinformował o tym szef Czerniowieckiej Obwodowej Administracji Państwowej Rusłan Zaparaniuk.

"O świcie Rosjanie zaatakowali nasz region czterema bezzałogowymi statkami powietrznymi typu Szahed i jednym pociskiem rakietowym. Niestety, dwie osoby zginęły w Czerniowcach od upadku odłamków wrogich obiektów - 26-letnia dziewczyna i 43-letni mężczyzna. Moje najszczersze kondolencje dla rodziny i przyjaciół" - przekazał urzędnik cytowany przez agencję Unian.

ZOBACZ: Ukraina uderzyła w rosyjskie lotnisko wojskowe. Poważne zniszczenia

Według niego, cztery kolejne osoby zostały ciężko ranne, lekarze walczą o ich życie.

Również w sobotę szef wojskowej administracji obwodu zaporoskiego na południowym wschodzie Ukrainy Iwan Fedorow podał, iż w ciągu ostatniej doby siły rosyjskie 566 razy ostrzelały 16 miejscowości, w wyniku czego zginęły dwie osoby: kobieta w wieku 71 lat oraz 58-letni mężczyzna. W atakach użyto m.in. 394 dronów.

Charków na północnym wschodzie został w ciągu nocy zaatakowany dwiema bombami kierowanymi i ośmiu dronami. Jeden z nich trafił w obiekt infrastruktury krytycznej. Wybuchł pożar w magazynach zamkniętego od kilku lat przedsiębiorstwa, uszkodzona została miejska sieć elektryczna - napisał mer miasta Ihor Terechow na Telegramie.

Szef wojskowej administracji obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow podał, iż hospitalizowano dwie osoby w wieku 33 i 55 lat.

Ataki na zachodnią Ukrainę. Są zniszczenia

"W kilku dzielnicach Lwowa słychać było wybuchy, ucierpiały domy na dwóch ulicach oraz przedszkole, ale według wstępnych informacji nie ma rannych. Zapalił się ponadto dach budynku niemieszkalnego i uszkodzonych zostało kilkadziesiąt samochodów" - napisał mer Lwowa Andrij Sadowy na Telegramie.

Siły rosyjskie zaatakowały też przy użyciu rakiet i dronów Łuck w obwodzie wołyńskim na zachodzie kraju. Zniszczony został dom mieszkalny, uszkodzono kilka innych domów i zapalił się samochód - podał mer miasta Ihor Poliszczuk.

W związku z aktywnością lotnictwa Federacji Rosyjskiej tuż za naszą wschodnią granicą poderwano dyżurne pary myśliwców bojowych.

WIDEO: Powstaje pierwsza komercyjna stacja kosmiczna. Odsłaniamy kulisy
Idź do oryginalnego materiału