Żołnierze pełniący służbę na granicy zostali zaatakowani przez grupę około 20 osób. Do zdarzenia doszło we wsi Wyczółki w gminie Mielnik, w powiecie siemiatyckim.
Nagrania z tego incydentu pojawiły się w poniedziałek (15.07) w internecie. Sprawą zajmuje się podlaska policja.
Żołnierze wracali z wykonywania zadań i na swojej drodze napotkali grupę młodych ludzi. Widać było, iż ci ludzie byli pod wpływem alkoholu. Zachowywali się bardzo wulgarnie, bardzo niestosownie. Napluli na jednego z żołnierzy i oblali go zawartością tego, co mieli w butelce – powiedziała Polskiemu Radiu Białystok mjr Kościńska.
Mjr Magdalena Kościńska dodaje, iż żołnierze, mimo iż zaatakowała ich grupa ok. 20 agresywnych osób, zachowali spokój.
Komunikat MON w sprawie ataku na polskich żołnierzy na granicy
W nocy z 13 na 14 lipca 2024 roku żołnierze pełniący służbę na granicy zostali zaatakowani przez grupę około 20 osób. Doszło m. in. do naruszenia nietykalności cielesnej żołnierzy poprzez naplucie na mundur oraz wykonywanie obraźliwych gestów i kierowanie wulgarnych haseł.
O zdarzeniu natychmiast poinformowano Straż Graniczną, Żandarmerię Wojskową i Policję, która prowadzi czynności wyjaśniające. W tej chwili wszystko jest wyjaśniane przez służby. Do tej pory przesłuchano 17 osób.
Przesłuchane osoby to żołnierze i dowódca.
